RAZ: Duma pospolita

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

(...)Gdzie nie spojrzeć − europejska normalność kwitnie. Na kolejach, w przychodniach i aptekach, w szkołach pełnych pięcio- i sześciolatków, w policji i wymiarze sprawiedliwości. Dowodem „zdrowych podstaw” gospodarki jest wskaźnik PKB, napompowany strumieniami pożyczanych na coraz wyższy procent pieniędzy, przy którym takie drobiazgi jak 13,5 procentowe bezrobocie albo trzykrotnie niższe od europejskiej średniej wskaźniki wydajności i konkurencyjności, to pikuś, zwłaszcza, że za to koszt pracy mamy w Europie najwyższy. Miarą naszej pozycji międzynarodowej jest zaś stałe miejsce pod europejskim stołem, u nogi kanclerz Niemiec, rusko-pruska rura blokująca port w Świnoujściu, no i oczywiście wielkopański gest, z jakim odpuszczono taki drobiazg jak tragiczna śmierć byłego prezydenta i innych pisowców, których i tak przecież nikt nie lubił, bo kwękolili i smucili, zamiast się cieszyć z sukcesów. Gdyby na smoleńskiej ulicy samochód przejechał pieska ambasadorowi jakiegokolwiek cywilizowanego państwa, więcej by ono okazało stanowczości przy wyjaśnianiu tego incydentu, ale Polska Tuska o byle co się nie handryczy, jest ponad drobiazgi które by mogły zaszkodzić pojednaniu z potężnym sąsiadem.(...)

http://www.rp.pl/artykul/776919,810644-Duma-pospolita.html

Brak głosów