Prokuratura sprawdza, czy fałszowano karty do głosowania w Wałbrzychu

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Artykuł

Świdnicka prokuratura bada kolejny wątek nieprawidłowości związanych z wyborami samorządowymi w Wałbrzychu. Śledczy sprawdzają, czy fałszowano karty do głosowania z drugiej tury wyborów prezydenckich w mieście.

Korupcja wyborcza w Wałbrzychu - 6 osób usłyszało zarzuty

Prokuratura Okręgowa w Świdnicy postawiła zarzuty sześciu osobom w śledztwie dotyczącym korupcji wyborczej w Wałbrzychu. Podejrzanym grozi do 5 lat więzienia. Według prokuratury, zamieszanych w całą sprawę może być więcej. Komitet wyborczy Platformy Obywatelskiej miał kupować... czytaj więcej
Chodzi o 150 kart, które miały być sfałszowane w ten sposób, by głosy dopisać Piotrowi Kruczkowskiemu. To właśnie on wygrał wybory w Wałbrzychu równicą zaledwie 325 głosów. O tym, że miało dojść do nieprawidłowości śledczych poinformowała kobieta, która była mężem zaufania w jednym z wałbrzyskich lokali wyborczych.

To drugi wątek nieprawidłowości jaki bada prokuratura. W ubiegłym tygodniu sześć osób usłyszało zarzuty handlowania głosami w zamian za pieniądze i alkohol.

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-prokuratura-sprawdza-czy-falszowano-karty-do-glosowania-w,nId,321350

Brak głosów