Prasówka (opracowanie Elżbieta W.)
Oficerowie BOR bronili ciała prezydenta
Funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu, którzy czekali 10 kwietnia na płycie lotniska Siewiernyj w Smoleńsku na przylot prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i delegacji udającej się do Katynia, byli jednymi z pierwszych na miejscu katastrofy Tu-154M. Oficerowie nie chcieli wydać ciała prezydenta Rosjanom; na polecenie władz rosyjskich wszystkie ciała miały zostać przewiezione do Moskwy. (...)
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100514&typ=po&id=po01.txt
***
BOR: funkcjonariusze nie są zawieszeniSzef Biura Ochrony Rządu gen. Marian Janicki, odnosząc się do medialnych doniesień, zdementował informację, że funkcjonariusze BOR po katastrofie pod Smoleńskiem użyli broni. Zaprzeczył by zostali zawieszeni i zapewnił, że współpraca ze stroną rosyjską była dobra.
- Dementuję informacje o użyciu broni na lotnisku w Smoleńsku przez funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu. Jednoznacznie stwierdzam, nie miało to miejsca - powiedział Janicki na krótkim briefingu w Warszawie. (...)
Nie wiadomo, czy Tu-154M podchodził do lądowania
Z gen. dyw. Anatolem Czabanem, szefem Szkolenia Sił Powietrznych, rozmawia Anna Ambroziak
Prokurator generalny Andrzej Seremet stwierdził, iż urządzenia na pokładzie prezydenckiego samolotu działały do końca. Postawienie takiej tezy - nie znając przecież szczegółowych zapisów czarnych skrzynek - nie jest przedwczesne? (...)
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100514&typ=po&id=po31.txt
***
SKW:w tupolewie nie było "tajnych kodów" natowskich
Na pokładzie Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem, był zwykły telefon satelitarny; nie było tam "tajnych kodów", urządzeń ani materiałów kryptograficznych - oświadczył w piątek płk Krzysztof Dusza, dyrektor gabinetu szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
Oświadczenie SKW odnosi się do publikacji polskiej i zagranicznej prasy na temat katastrofy. Według dziennika "Washington Times" Rosja po katastrofie w Smoleńsku mogła zdobyć istotne tajemnice NATO. "Chodzi nie tylko o twarde dyski komputerów czy karty pamięci, ale głównie o tajne kody, które z pewnością znajdowały się na pokładzie prezydenckiego tupolewa" - wynika z tej publikacji.(...)
http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/kraj/artykul162138.html
***Po pierwszej fali, spowodowanej załamaniem na rynku kredytów, obecnie nadeszła druga - kryzys finansowy wywołany przez kłopoty Grecji i pozostałych państw tzw. grupy PIIGS (Portugal, Ireland, Italy, Greece, Spain).
- To jednak nie koniec, przed nami trzecia fala tsunami, która nastąpi, gdy państwa będą miały spłacić swoje ogromne zadłużenie - wyjaśnił Janusz Lewandowski, unijny komisarz. - Obecne cięcia budżetowe, które już zapowiedziały Francja i Portugalia, a w ich ślady będą musiały pójść pozostałe kraje unijne, spowodują schłodzenie gospodarek. A wysupłanie pieniędzy na spłatę długów w takich schłodzonych gospodarkach może się okazać bardzo trudne.(...)
http://www.rp.pl/artykul/5,479875_Czeka_nas_trzecia_fala_tsunami.html
***
PO CHCE ZMIAN W USTAWIE WYBORCZEJNa 37 dni przed wyborami prezydenckimi PO domaga się wprowadzenia zmian dotyczących frekwencji przy głosowaniu.
Platforma Obywatelska proponuje, by osoby, które podczas głosowania w II turze będą przebywały poza miejscem zamieszkania, mogły oddać tam głos na podstawie specjalnego zaświadczenia. Stosowny dokument dostawałyby podczas głosowania w I turze. Według posłów PO, pomysł ma poprawić frekwencję i sprawić, by Polacy "gromadniej poszli na wybory".(...)
http://www.niezalezna.pl/article/show/id/34163
***
APEL W OBRONIE DOBREGO IMIENIA PILOTA ARKADIUSZA PROTASIUKA
Jesteśmy przekonani, że piloci Sił Powietrznych są szkoleni do bezpiecznego wykonywania lotów. Dlatego nie możemy zgodzić się z tym, aby odpowiedzialność za skutki tragedii smoleńskiej została przerzucona na nieżyjącą załogę samolotu w tym jego kapitana.
Warszawa, 12 maja 2010 r.
Apel w obronie dobrego imienia
Ś.P. majora pilota WP Arkadiusza Protasiuka,
kapitana Tu-154M w dniu 10 kwietnia 2010 r. (...)
***
Złożyli kwiaty na grobie Grzegorza PrzemykaPiątek, 14 maja 2010
Mija 27 lat od śmierci Grzegorza Przemyka. W 1983 roku licealista został śmiertelnie pobity w komisariacie na warszawskiej Starówce. Zmarł 14 maja w wyniku ciężkich obrażeń ciała. Była to jedna z najgłośniejszych zbrodni aparatu władzy PRL z lat 80-tych.
Dziś na grób Grzegorza Przemyka przyszli jego znajomi i studenci. Złożyli kwiaty i zapalili znicze. Zgromadzili się dla uczczenia pamięci - powiedział sekretarz Niezależnego Zrzeszenia Studentów Andrzej Dąbrowski. Jak dodaje - śmierć Przemyka otoczona była kłamstwem, a obecność studentów na grobie ofiary komunistycznego reżimu jest formą sprzeciwu wobec nieprawdy. (...)
http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/kraj/artykul162152.html
***
Na wzór Marszałka - Piotr Zychowicz
Lech Kaczyński jako prezydent starał się kontynuować dzieło Józefa Piłsudskiego wbrew szyderstwom, kpinom i oskarżeniom o anachronizm - pisze dziennikarz "Rzeczpospolitej
Trzecia RP jest państwem bezideowym. Brakuje w nim nie tylko wielkich wizji i ambicji, ale choćby dalekosiężnej geopolitycznej strategii. Jedyne poważne cele, jakie Polska postawiła sobie po odzyskaniu niepodległości w 1989 roku, to akces do NATO i Unii Europejskiej. Gdy zostały one zrealizowane, Polska spoczęła na laurach.(...)
- Nie mam zwyczaju komentowania na zewnątrz decyzji personalnych - mówi "Rz" redaktor naczelna radia Tok FM Ewa Wanat. Jak mówi o przyczynach decyzji poinformowała Igora Janke.
http://www.rp.pl/artykul/479845_TOK_FM_zrezygnowalo_z_Igora_Janke.html
O jeden wywiad za daleko...?
Pozdrawiam.eLaW
ps. Jeden sprawiedliwy...
Znany aktor nie podpisał petycji ws. PolańskiegoCzytaj także:
Amerykański aktor Michael Douglas odmówił podpisania petycji w sprawie Romana Polańskiego. Dokument powstał z inicjatywy znanego, francuskiego filozofa Bernarda Henri - Levy'ego i podpisy pod nim złożyli ludzie kina z całego świata.
Michael Douglas powiedział rozgłośni RTL, że wprawdzie ma dla Romana Polańskiego wiele szacunku i bardzo go poważa, to jednak oskarżenia, jakie ciążą na polskim reżyserze sprawiają, że on jako Amerykanin, nie może się podpisywać pod petycją wobec kogoś, kto naruszył prawo. Douglas podkreślił, że Roman Polański, uciekł przed wymiarem sprawiedliwości. (...)
http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/swiat/artykul162147.html
Stanisław Markowski napisał:
> Drodzy Krakowianie,
> Drodzy Przyjaciele,
>
> Wczoraj wieczorem, w czwartek 13 maja br, w rocznicę zamachu na Ojca Św.
> Jana Pawła II, przy Papieskim Kamieniu na Błoniach, stanął Krzyż.
> Był piękny. Miał 6,5m wysokości, wykonany z dębu, ważył prawie 1 tonę.
> Byłem świadkiem tego ważnego momentu.
> W sobotę z udziałem ks Kardynała Dziwisza, miały odbyć się uroczystości
> Jego poświęcenia.
> Dziś w nocy, "nieznani sprawcy" Krzyż ukradli, odcinając go u podstawy.
> O godz 8,30 kradzież stwierdził główny pomysłodawca i sponsor Krzyża,
> zasłużony działacz społeczny, pan Kazimierz Cholewa.
> Natychmiast powiadomił Policję.
> Szukajmy świadków kradzieży, szukajmy Krzyża.Powiadamiajmy środki
> przekazu.
> Na szczęście jest materiał fotograficzny i filmowy ze stawiania Krzyża,
> bowiem wiele osób fotografowało i filmowało to wydarzenie.
>
> Jestem głęboko wstrząśnięty prowokacyjnym aktem barbarzyństwa i
> profanacji, najświętrzego dla nas symbolu wiary.
>
> Spotkajmy się dziś o 12.00, przy Papieskim Kamieniu, by modlić się o
> odzyskanie Krzyża.
>
>
> Stanisław Markowski
> Kazimierz Cholewa
>
> Kraków, 14 maja 2010
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 789 odsłon
Komentarze
Redakcjo,serd dzięki za informacje...
15 Maja, 2010 - 17:52
oraz za przypomnienie o ROCZNICY śmierci GRZESIA,CZAS tak szybko biegnie,ze trudno nadążyć,nawet za Chłopcem,ktorego kazda matka w sercu i w pamięci
gość z drogi
serd rowniez dzieki za słowa,wypowiedziane przez
15 Maja, 2010 - 17:58
Panią Teresę Bochwic
gość z drogi