Polski didżej pobił rekord świata

Polski didżej Norberto Loco grał przez 200 godzin non stop i pobił Guinness World Record na najdłuższą klubową imprezę świata.
Od ubiegłej środy grał w dublińskim Underground Club przez osiem dni bijąc kolejno rekord polski, irlandzki, europejski i wreszcie światowy. Ten ostatni wynosił dotąd 168 godzin.
– Przygotowywałem się do tego solidnie przez ostatni rok w postaci mozolnych i ciężkich treningów – mówi serwisowi Newsweek.pl.
W trakcie bicia rekordu dopuszczalne były jedynie krótkie przerwy – pięć minut po każdej skończonej godzinie grania. Jadł i pił podczas grania, według specjalnie ułożonej diety. Zabronione było stymulowanie się napojami energetycznymi czy kawą.