Likwidacji szkół - ciag dalszy
Urzędnicy zlikwidowali świeżo odnowioną szkołę
Oto przykład bezmyślności i marnotrawstwa publicznych pieniędzy przez urzędników z Bytomia. Władze tego miasta postanowiły zlikwidować szkołę, w którą w ostatnim czasie włożyły siedem milionów złotych. Szkoła została odnowiona, wymieniono m.in. wszystkie okna i wyremontowano kotłownię .
Do likwidacji ma iść pięć bytomskich placówek, w tym odnowione Liceum Ekonomiczne z 60-letnią tradycją. Mieszkańcy miasta zorganizowali pikietę pod magistratem w Bytomiu. - To zagłada dla miasta i tym się martwimy - mówi jedna z protestujących nauczycielek.
- Reorganizacja sieci szkół w naszym mieście jest konieczna i władze miasta nie mogą się narażać na zarzut niegospodarności – wydaje się przeczyć faktom rzecznik urzędu miasta. - Dobro ucznia jest dla władz miasta najważniejsze - dodaje.
onet('adsGet1','main3-box');onet('adsGet2');
(Kle)
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 801 odsłon
Komentarze
Re: Likwidacji szkół - ciag dalszy
22 Lutego, 2011 - 20:31
Teraz likwidują, a za chwilę będzie trzeba je budować. Krótkowzroczna antypolityka. I tak w każdej dziedzinie; chaos, bezmyślność i szkodnictwo.
Ile nas będzie kosztować naprawa i podniesienie z gruzów naszego Kraju po tej POlityce?!
Pozdrawiam (+10)
Ursa Minor
Dzieci głosu nie mają
23 Lutego, 2011 - 08:43
Likwidujace szkoły "lokalne samowładze" mają w całym kraju jedno wytłumaczenie - "problemy finansowe". Ewentualne bunty przypisują z reguły nauczycielom, broniącym etatów. A dzieci? Dzieci jak ryby - głosu nie mają. Śmierdzi mi to okrutnie peowskim planem sprowadzenia społeczeństwa do stanu zerowej świadomości umysłowej, do analfabetyzmu, nędzy, bo przecież motłochem steruje się łatwiej kiedy jest sklócony, schorowany, wynędznialy i niedouczony. Tak wygląda na dzień dzisiejszy nowoczesne polskie szkolnictwo, że zas o polityce prorodzinnej nie wspomnę. Dlatego kibicuję wszystkim tym rodzicom, którzy w desperacki sposób rozpoczęli w Lubuskiem walkę o zagrożone zamknięciem szkoły. Nie wierzcie mediom, że robią to dla belfrów - robią to dla swoich dzieci - polskich dzieci.
Re: Dzieci głosu nie mają
23 Lutego, 2011 - 14:25
Polecam wszystkim zainteresowanym stronę Towarzystwa Nauczycieli Szkół Polskich, w skrócie TNSP
http://www.polskaedukacja.pl/
Towarzystwo powstało po to, aby wziąć w obronę przed całkowitym upadkiem szkoły polskie, polskie dzieci i polskich nauczycieli. To, co opisujesz właśnie nam grozi na skutek szalonych pomysłów kolejnych ministrów edukacji, a szczególnie pani Hallowej.
TNSP jest ważną inicjatywą. Rozwija się dynamicznie i twórczo; każdy nauczyciel może się tam zapisać, każdy może walczyć o polską szkołę. Właśnie niedawno, 12.lutego odbyła się w Sejmie konferencja. Na stronie TNSP jest zamieszczona relacja.
Pozdrowienia.
Ursa Minor
Likwidacja szkół,przypomina dawne powiedzenie
23 Lutego, 2011 - 15:17
PO nas choćby POtop............niszczą wszystko,jak chorzy z nienawiści ludzie.........
gość z drogi
Ursa Minor
23 Lutego, 2011 - 18:49
Dzięki za link. O Towarzystwie słyszałam i ogladałam fragmenty spotkania w Tv Trwam, ale nie wiedzialam o tej stronie. Pozdrawiam.
Re: Ursa Minor
23 Lutego, 2011 - 21:44
Ta strona warta jest rozpropagowania, bo to nie żaden związek zawodowy, ale prawdziwy ruch oddolny. TNSP ma wielu członków (nauczycieli z całej Polski i spoza Polski, np. z Litwy, Białorusi).
Dziwi mnie, że tylu nauczycieli (w końcu ludzi wykształconych) tak bezkrytycznie wielbi PO i SLD. Naprawdę nie wiem, czym to tłumaczyć...
Pozdrowienia :-)
Ursa Minor
Ursa Minor
24 Lutego, 2011 - 08:10
ja na wiele sposobów próbuje ten fakt sobie tłumaczyć, ale to złożony problem - bardzo wielu belfrów - zwłaszcza tych starszych ode mnie - wywodzi się z szeregów komunistycznego ZNP i szeregów PZPR. Co prawda jest ich - z racji wieku - juz niewielu czynnych zawodowo, ale wśród tych , którzy rozpoczynają karierę w tym zawodzie są też często ich dzieci, kontynuujące zaszczepione w domach polityczne sympatie. Druga grupa - to nauczyciele w średnim wieku - tacy jak ja, wywodzący się z Solidarności. To jest dla mnie prawdziwy dramat - bo zdecydowana większoość członków NSZZ z mojego otoczenia to zagorzali fani PO i w ramach tej partii robiący kariery na stołkach dyrektorskich oraz lokalnych rajców gminy i powiatu, którym raczej na realizacji pedagogicznego powołania najmniej zależy. Trzecia z tych wyodrębnionych grup to niestety - tacy bezosobowościowcy, ktorzy chwieją się w te stronę, w którą aktualnie wiatr zawieje - albo asekuranci - z jednej strony praktykujący katolicy, siedzący w kościele w pierwszych ławkach a z drugiej totalni znpowcy - podporzadkowani ideom komuny albo wreszcie zwykli tchórze, bojący się głosić otwarcie swoje poglądy I wreszcie czwarta grupa - grupa rozpoczynajacych pracę w zawodzie - pokolenie fejsbuka i typowych lemingów, wychowanych w trendzie zachodniej propagandy unizmu, kosmopolityzmu i tumiwisizmu.
To tylko moja osobista, bardzo ogólna i powierzchowna próba szukania przyczyny degradacji statusu nauczyciela. Nie zamierzam w żadnym wypadku owymi przemyśleniami krzywdzić tych wszystkich nauczycieli, ktorzy robią wspaniałą choć syzyfową robotę i prawdziwie realizują swoje powołanie . Jestem ogromnie podbudowana działaniami TSNP. Od wczoraj, kiedy dostałam od Ciebie link do strony tego ruchu - przekazałam go swoim zaufanym osobom. Pozdrawiam.