"I nagle uderza melodja polskiego hymnu: - Jeszcze Polska nie zginęła! Obnażają się głowy. Salutują pruscy oficerowie"
Tę książkę kupiliśmy za osiem złotych na bazarze. Leżała w stosie raczej miernych, ulotnych wydawnictw. Ale jest przecież czymś niezwykłym - świadectwem jakie emocje budzili, jak byli kochani i jak wiele dumy przynieśli naszemu narodowi dwaj wielcy lotnicy - Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura (także konstruktor).
Poniżej zamieszczamy fragment, a w NASZEJ GALERII zamieszczamy najciekawsze zdjęcia ze wspomnianej książeczki Janusza Meissnera "Żwirko i Wigura. Załoga R.W.D", wydanej przez Gebethnera i Wolffa w 1932 roku. Ukazała się ta pozycja świeżo, gorąco jeszcze po triumfie polskiego zespołu w Challange'u 1932 i następującej niestety wkrótce potem, tragicznej śmierci Żwirki i Wigury. Jest to wspomnienie, jak opisuje Meissner,"o dwóch bohaterach, którzy oddali życie za wielką ideę Polski Skrzydlatej".
Warto dodać, że obchodzone przedwczoraj zaledwie, ustanowione jeszcze przed wojną, Święto Lotnictwa Polskiego upamiętnia właśnie zwycięstwa Żwirki i Wigury, które dokonało się, po ośmiodniowym wyścigu lotniczym przez niemal całą Europę, 28 sierpnia 1932 roku. Sukcesu tym większego, że odniesionego na polskiej maszynie RWD-6! Wkrótce, entuzjastycznie witani w Warszawie, Poznaniu i Wilnie stali się szybko bohaterami narodowymi, jednak zginęli niedługo potem, 11 września 1932 roku lecąc na zlot lotniczy do Pragi. Do katastrofy doszło pod Cierlickiem na Śląsku Cieszyńskim. Stoi tam dziś piękny pomnik, (dbają o niego Polacy ze Śląska Cieszyńskiego!), a na warszawskich Powązkach mają piękny grób.(...)
http://wpolityce.pl/artykuly/35093-i-nagle-uderza-melodja-polskiego-hymnu-jeszcze-polska-nie-zginela-obnazaja-sie-glowy-salutuja-pruscy-oficerowie
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 279 odsłon