Dziś odbędzie się kolejny proces Witolda Tomczaka, oskarżonego o to, że przeciwstawił się znieważeniu J.P.II

Obrazek użytkownika Anonymous
Artykuł

Solidarni z Tomczakiem

Chodzi o wydarzenie sprzed 12 lat, kiedy były eurodeputowany w galerii narodowej Zachęta w Warszawie usunął z instalacji włoskiego skandalisty głaz symbolizujący meteoryt, przygniatający postać Ojca Świętego Jana Pawła II.

        

Na dzisiejszej rozprawie w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia ma zostać przedstawiona opinia eksperta z dziedziny odlewnictwa, który miał ocenić rzeczywistą wysokość szkody. Wnioskował o to obrońca oskarżonego, który uważa, że prokuratura zawyżyła wartość szkody. W akcie oskarżenia mowa jest o 40 tys. złotych.

Do sądu wpłynęło też ponad 50 tys. listów osób solidaryzujących się z Witoldem Tomczakiem, który twierdzi, że swój czyn sprzed lat uznaje za powinność. – Nie mogłem zgodzić się na dalsze uwłaczanie godności Ojca Świętego. Jako poseł RP, w towarzystwie pani poseł Haliny Nowina Konopki, przy wsparciu modlitewnym wielu innych posłów, w sposób czynny usunąłem ponad 60-kilogramowy głaz z postaci Jana Pawła II. Niestety, za ten czyn sprzed 12 lat jestem ścigany do dzisiaj. Tymczasem pseudoartysta, który jest autorem tej instalacji – Maurizio Cattelana, nadal bezkarnie stawia swoje ekspozycje. Tę rzekomo uszkodzoną przeze mnie instalację sprzedał w Stanach Zjednoczonych za sumę ok. 900 tys. dolarów – akcentuje Witold Tomczak.

W obronie oskarżonego wystąpiły cztery połączone zespoły parlamentarne. Parlamentarzyści chcą, by prokurator generalny dokonał przeglądu całego postępowania dotyczącego byłego europosła, a także tego, czy zostały dochowane wszystkie normy wymagane przez polski wymiar sprawiedliwości.

Uważamy, że wycena szkody, jak również całe okoliczności związane z tym wydarzeniem, także oskarżenie i sprawa trwająca już tyle lat – to hańba polskiego wymiaru sprawiedliwości. (…) Dlatego zwróciliśmy się ze zdecydowanym apelem – a właściwie żądaniem – aby zwrócić uwagę na łamane prawo wolności wyznania w Polsce. Czyn pana posła Tomczaka uważamy za usprawiedliwiony, gdyż to właśnie okoliczności, ta pseudorzeźba – to ona godziła w jego i większości Polaków uczucia religijne – uważa przewodniczący parlamentarnego zespołu na rzecz Katolickiej Nauki Społecznej Tadeusz Woźniak.

____________________

Rozprawa odbędzie się dziś w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieście przy ul. Marszałkowskiej 82, w sali 442, o godz. 12.00.

Anna Ambroziak/Nasz Dziennik

Źródło: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/32438,solidarni-z-tomczakiem.html

Satyr

0
Brak głosów