Czy ktoś szykuje prowokację na Euro2012? Powtórka z „Dworca Wschodniego”?
(...)Wczorajsza „GW” (z 16.05.2012 r.) doniosła, że piłkarska reprezentacja Rosji będzie mieszkała… w warszawskim hotelu „Bristol”. Osobom nieznającym Warszawy warto wyjaśnić, że hotel „Bristol” sąsiaduje z Pałacem Prezydenckim i miejscem tradycyjnych spotkań w rocznicę Tragedii Smoleńskiej. W tym właśnie kontekście „GW” przytoczyła nawet słowa ministra Jacka Cichockiego, szefa MSW:
[Rosjanie] Nie konsultowali się z nami, ale już wiedzą, że to może być problem. (…) To jest wyzwanie dla służb, choć zaznaczam, że Rosjanie sami wybrali ten hotel, nie pytając nas o zdanie. Teraz strona rosyjska już zdaje sobie sprawę z możliwych trudności - mówił wczoraj min. Cichocki, przedstawiając stan bezpieczeństwa przed turniejem.
Podpowiedzieliśmy im pewne rozwiązania, ale nie będę mówił o szczegółach - stwierdził. Dodał, że ''problem w tym, że wynajęli tylko pół hotelu''. Czyli Bristolu nie będzie można zamknąć dla osób z zewnątrz.”
Nie trzeba być ministrem, żeby stwierdzić, iż takie sąsiedztwo stanowi swoistą mieszankę wybuchową i stanowi potencjalne zagrożenie dla porządku publicznego podczas Euro2012. W związku z tym taką sytuację należało uwzględnić w opracowywanych planach zabezpieczenia mistrzostw. Dlatego tłumaczenie min. Cichockiego, że była to decyzja Rosjan, którzy nie zdawali sobie sprawy z „możliwych trudności” jest zatrważające. Taka podstawowa luka oznacza, że braków planistycznych MSW może być więcej.(..)
http://wpolityce.pl/artykuly/28758-piotr-baczek-dla-wpolitycepl-czy-ktos-szykuje-prowokacje-na-euro2012-powtorka-z-dworca-wschodniego
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 553 odsłony