59. rocznica mordu na "Nilu"
W sprawie śmierci "Nila" - legendarnego gen. Augusta Emila Fieldorfa - jeśli chodzi o formalne okoliczności, znamy wyrok i dokumenty dotyczące egzekucji. Nie znamy nadal miejsca pochówku i zapewne już nie poznamy, choćby z tej racji, że wcześniej nikt nie zadbał o to, by prawnymi metodami wymusić ujawnienie tych miejsc, także miejsca pochowania Generała. Wiemy, jak się odbywały pochówki zamordowanych na Rakowieckiej: zwykle w papierowym worku, a dół ze zwłokami posypywano chlorem, co przyspieszało proces znikania szczątków.(...)
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20120223&typ=po&id=po09.txt
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 193 odsłony