Sławomir Mrożek: Zazwyczaj "lewicowiec" bywa ekstrawertykiem. (Takim, co żyje ku zewnętrzności). Nieźle się czuje w tłumie, łatwiej uzależnia swoje sądy i opinie od sądów i opinii zbiorowości (ale nie od autorytetów). Natomiast "prawicowiec" bywa raczej introwertykiem. (Takim, co ku wewnątrz). Otwieranie, towarzyskość, od-sobnienie jest hasłem pierwszego, zaś dosobność, od-graniczanie -...