Wojciech Cejrowski, powtarzając za Januszem Korwin-Mikke, powiedział kiedyś: „Nie podoba mi się system, w którym dwaj pijacy spod budy z piwem mają w demokratycznym głosowaniu dwa razy więcej do powiedzenia niż profesor.”
Taki pogląd to bardzo częsta podstawa krytyki demokracji. Moim zdaniem nie w tym problem.
Problemem nie jest siła głosu poszczególnych ludzi, ale zakres spraw,...