Przeglądając w Internecie poranną prasówkę natknęłam się na reportaż, który wzbudził we mnie nie tylko wzruszenie, ale i niemały podziw - oto, w dobie nieustannych narzekań, utyskiwań, znieczulicy urzędniczo-społecznej,totalnej krytyki i sterowanej nagonki mającej na celu skłócić kogo sie da, na niewielkiej lubelskiej wsi znaleźli się Ludzie, którzy dzięki wspaniałej postawie i...