Nie ma. Prawie na pewno nie ma, w każdym razie - trudno znaleźć. Więc z dość silnym przekonaniem można powiedzieć, że nie ma.
Nie ma takiego zawodu, gdzie nie byłoby stresu, terminowości, współzawodnictwa. Nawet tak banalna sprawa jak sprzątanie bloku. Doświadczyła tego najlepiej pani Sitko, dozorczyni bloku, w którym mieszkali Hiobowscy.
- Jestem najlepsza w całym osiedlu - utrzymywała dumnie...