Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Polaris
1 rok temu Eurosja Niemcom brakuje świadomości rosyjskiego zagrożenia. Dla nich niebezpieczeństwo ataku czai się w Wielkiej Brytanii i w USA. Rosję Niemcy uważają za swojego partnera i to strategicznego, jak to Merkel przy każdej okazji, a i bez, często powtarzała. Niemcy coraz natrętniej nawołują do stworzenia wspólnej armii europejskiej i to chyba tylko przeciwko Stanom Zjednoczonym, jako że współpraca militarna z Rosją jeszcze do niedawna, tzn., do inwazji Putina na Ukrainę, rozwijała się bardzo obiecująco. Koncern zbrojeniowy Rheinmetall zbudował w Rosji za przeszło miliard euro osiem ultranowoczesnych centrów szkolenia bojowego, w których szkolono około 30 tysięcy żołnierzy rocznie. Największe z nich znajduje się w Mulino, jakieś 350 km na wschód od Moskwy. Oficjalnie firma Rheinmetall zakończyła swoją współpracę z Rosją w 2019 roku, ale zażyłości i przyjźnie z tamtego okresu trwają nadal i mają się dobrze. Poza tym, mimo że Rheinmetall zszedł z głównej sceny, to pozostawił po sobie licznych podwykonawców np., ORR Training Systems LLC, Rheinmetall Ltd. Moscow, Firma Garnizon i inne, czyli firmy, które robią to samo co Rheinmetall, ale ten proceder już teraz nikogo nie irytuje. Rusek, Niemiec, dwa bratanki, i do szabli i do szklanki. Ich wzajemna afirmacja nie zna dosłownie żadnych granic. Przed wybuchem II Wojny Światowej hitlerowskie Niemcy wybudowały w Lipiecku nad Woroneżem, jakieś 375 km na południowy wschód od Moskwy, duży ośrodek szkoleniowy dla pilotów Luftwaffe. Tam hitlerowcy trenowali naloty na polskie miasta. To działo się wbrew Traktatom Wersalskim ale zgodnie z Układem w Rapallo, podpisanym 16 kwietnia 1922 przez ministra spraw zagranicznych III Rzeszy, Walthera Rathenau’a z bolszewikami, który to ukałd stał się wzorem dla Paktu Ribbentrop-Mołotow, i w konsekwencji doprowadził do zbrodni katyńskiej. W 2011 roku Tusk Donald otrzymał z rąk Merkel Angeli nagrodę i medal imienia Walthera Rathenau’a za swoje zasługi dla Europy. Ten dług wdzięczności Tusk spłaca Niemcom nadgorliwie do dzisiaj, a ambicje ma ogromne. Państwa starej Unii stały zwartym murem za projektami Nord Steam 1 i Nord Stream 2. Te gazonośne rury po dnie Bałtyku miały za zadanie uwiązać państwa nowej Unii w zależności od i uległości do państw starej Unii, tak jak uwiązuje się psa do budy. Zjednoczenie Niemiec i projekt Nord Steamów obudziły w Niemcach odwieczne pragnienie panowania nad całą Europą i to razem z Rosją w roli swojego strategicznego partnera. W tym czasie wszystko co służyło obronności suwerenności Polski, jak manewry NATO, czy też budowa tarczy antyrakietowej w Redzikowie, spotykały się z natychmiastową naganą z Berlina. Obecny prezydent Niemiec, Frank-Walter Steinmeier, ostrzegał wtedy Polaków, by nie wymachiwali szabelką. W tym też czasie wstrzymano budowę bazy w Redzikowie oraz zerwano bardzo zaawansowane już kontrakty na dostawy gazu we współpracy z Danią i z Norwegią. Merkel podobnie jak i Frans Timmermans nie tylko że posługiwali się płynnie językiem rosyjskim, to do dzisiaj są przekonani, że poprzez ścisłą współpracę z Rosją, tzw. Wandel durch Handel, uda się przekształcić Rosję na wzór swoich ojczyzn. Ta naiwność połączona z pazernością jest źródłem wszystkich nieszczęść w Europie. Rosja maszeruje w przeciwnym kierunku, zawsze po swojemu, zawsze imperialnie. To starcie myślenia życzeniowego z czystą energią kryminalną. Z jednej strony Fit for 55 i Zielony Ład, a z drugiej drony i rakiety atomowe. 6 Premier Ukrainy Denis Szmyhal: Polacy zawdzięczają Ukrainie wzrost gospodarczy
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 rok temu strategia UE Destrukcja państwa zaczyna się od przemiany języka którym się posługujemy, na narzędzie podboju. Nowomowa już zawsze była orężem ideologów i szamanów. W języku obiegowym państwo narodowe coraz częściej staje się synonimem państwa faszystowskiego, a patriotyzm staje się synonimem wstrętnego i groźnego populizmu, który należy natychmiast zniszczyć w samym zarodku. Ta podmiana znaczenia słów ma torować drogę do siłowego wprowadzania tzw. sprawiedliwości i demokracji, innymi słowy, do hodowli nowego Europejczyka na miarę naszych czasów, czyli takiego bez tożsamości narodowej i bez pamięci historycznej. W tym właśnie celu niszczy się pamięć o żołnierzach wyklętych, fałszuje historię i masowo sprowadza obcych nam kulturowo i etnicznie ludzi z całego świata. Ten scenariusz na nowy, wspaniały świat, nie jest wcale taki nowy i cechuje każdy totalitarny system od zarania dziejów. Oligarchia unijna pragnie Polski, ale bez Polaków i stąd ta nadgorliwość koalicji 13 grudnia, by dokonać nieodwracalnych zmian w strukturach państwa i w mentalności jego obywateli. Poligonem doświadczalnym do ostatecznego rozwiązania kwestii Europy narodów, była aneksja DDR oraz komisaryczne zarządzanie Grecją przez kilka lat z Brukseli. Te dwa przykłady udowodniły, że aby zawłaszczyć dowolny kraj, wystarczy powołać się na obowiązujące umowy i traktaty, najlepiej pod groźbą narzucenia sankcji i drakońskich kar pieniężnych. Tęsknotę za Europą bez narodów wytwarza się poprzez ekonomiczne i prawne zwalczanie patriotów, chyli tzw., populistów, wrogów demokracji i postępu. UE ma narzędzia i środki by każdego niepokornego członka rozdepnąć na miazgę. Aktualnie zajmuje się tresurą tych jeszcze opornych na Węgrzech, metodą znanego rosyjskiego fizjologa Iwana Pawłowa, który na psach udowodnił, że jak się da, to się zrobi. Po aneksji DDR i po wieloletnim zarządzaniu Grecją z Brukseli, przyszła kolej na budowę rur po dnie Bałtyku, znaną jako projekt Nord Stream 1 i Nord Stream 2, które miały dostarczać gaz jako środek płatniczy w zamian za państwową suwerenność odbiorców tego surowca. Gdyby Putinowi udał się przed dwoma laty Blitzkrieg na Ukrainie, to eksperyment tworzenia Europy bez narodów nabrałby od razu dużej energii. W Niemczech niektóre partie próbują jeszcze ratować ten projekt poprzez chęć narzucenia Ukrainie jakiegoś „zamrożenia” tej wojny, by móc wrócić do dawnych stosunków z Rosją sprzed 24 lutego 2022 roku. Sprawa nadal jest aktualna, a spółki Nord Stream 1 i Nord Stream 2 nadal istnieją. Poza tym, tysiące zagranicznych firm nadal działa w Rosji i ma się dobrze. Niemcy wyhamowały ukraińską kontrofensywę w lecie 2024 roku i od tego czasu mydlą wszystkim oczy, by zmusić Ukrainę do akceptacji „tymczasowego” status quo na linii frontu. Niemcy chcą kontrolować Europę i do tego potrzebują ścisłej współpracy z Rosją, to wiadomo. Nie wiadomo, jak potoczą się wybory do Parlamentu Europejskiego, jak będzie wyglądała Komisja Europejska po tych wyborach i kto wygra wybory w USA. Polska pod aktualnym rządem jest rozwalana, rozbrajana i demoralizowana. Człowiek czuje się jak podczas okupacji. To czas żeby się jednoczyć, organizować i zbroić. Trzeba wierzyć w drugi brzeg, by przepłynąć rzekę wpław. Ten rok jest decydujący. Zacznijmy z impetem od wyborów samorządowych, czyli od pracy organicznej od podstaw, od samego fundamentu, by krok po kroku wspinać się na szczyt władzy. Polska, to ojczyzna Polaków, gdyby kto pytał. 3 DEGRENGOLADA Czy chłopski rozum ją zabije
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 rok temu Aj waj! „Państwo wszystkie takie prędkie… Może jabym dał sześć rubli, a tak tom sobie tylko czas zmarnował… Aj waj!“ Osobiście wyżej cenię sobie aj-waj od ej-aj. Sprawa gustu i preferencji. Jestem zwolennikiem naturalności, nawet pod postacią zacofania, ale za to autentycznego, naturalnego, takiego płynącego prosto z lenistwa lub z kaziorodczych genów, aj waj ...! Łezka kręci się w oku na wspomnienie czasów kiedy to, po to żeby dać się uświadomić, trzeba było pofatygować się ekstra do jakieś renomowanej wróżki, najlepiej Cyganki, by ta, trzymając pieszczotliwie dłoń w swojej ciepłej, delikatnej dłoni i patrząc troskliwie swoimi pełymi zaufania oczami, uchyliła nieco rąbka tajemnicy, co czeka człowieka w tej bliższej i tej dalszej przyszłości. Takiego ludzkiego traktowania już dzisiaj nie doświadczysz. Przeminęło z wiatrem. To se jiż nevrati! To co mnie najbardziej razi w sztucznej inteligencji, to jest ta jej wytresowana sztuczność. Ej-Aj wmawia ludziom głupoty i to bez żadnego zająknięcia, bez rumieńca wstydu, bez emocji i bez sumienia. To jest starcie skowronka z czołgiem. Stajemy się niewolnikami algorytmów. Kto ma monopol medialny, ten kolonizuje umysły ludzkie i anektuje kolejne państwa. Ze sztuczną inteligencją ma się tak jak z energią atomową, wszystko zależy od tego, komu i do czego ona służy. Oby ci, którzy o tym decydują kierowali się zdrowym rozsądkiem i taką zwyczajną, naturalną inteligencją. 1 Dezinformacja i ej-aje
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 rok temu rosyjskie po niemiecku Istnieje duże podobieństwo w sposobie pojmowania świata i swojej w nim roli przez Niemców i przez Rosjan. To podobieństwo zaczyna się już od surowego, wręcz brutalnego wychowywania swoich dzieci pod kątem absolutnego posłuszeństwa i uległości wobec wszelkich autorytetów. To nie wychowywanie, a raczej maltretowanie młodych ludzi, by zrobić z nich sfanatyzowane narzędzia imperialnego podboju państw ościennych. Zarówno Niemcy jak i Rosjanie, od pokoleń wpajane mają poczucie wyższości własnego narodu i własnej kultury nad wszystkimi innymi oraz misjonarski obowiązek narzucenia swojej kultury reszcie świata. Bezwarunkowa konieczność spełnienia swojego obowiązku została im wbita w geny poprzez bestialskie wychowywanie każdego kolejnego pokolenia. Dopiero spuszczeni ze smyczy na okupowanych terytoriach od razu zaczynają znęcać się na tubylczej ludności, by zrekompensować sobie te wszystkie swoje doznane wcześniej cierpienia i upokarzania. Tak wyhodowane pod określone zadania narody, mogą powstać jedynie w informacyjnej izolacji od innych narodów, gdy od kołyski totalnie faszerowane są rządową propagandą. Z takimi to już nie pogadasz, oni nie są od słuchnia, tylko od pouczania! Pouczania pod groźbą kary zawsze doznawały narody podbite przez mocarstwa imperialne. Tam zaczynało się od likwidowania elit narodowych i tych wszystkich ludzi inaczej myślących. Niemcy wnieśli do Unii Europejskiej swoją mentalność narodową i kulturę i teraz strarają się zrobić z UE kopię Cesarstwa Niemieckiego, chyli nową wersję ein Volk, ein Reich, ein Führer. Genów nie oszukasz, daremne żale, próżny trud. Tak ambitny plan da się urzeczywistnić tylko poprzez pozbawienie innych narodów ich narodowej tożsamości i pamięci historycznej, co się właśnie w Polsce dokonuje rękoma przedstawicieli koalicji 13 grudnia. To nowy niemiecki scenariusz podboju Europy innymi środkami. Pisana jest właśnie nowa historia Europy pod niemieckie dyktando, seryjnie produkowane są filmy ukazujące nieznane dotąd fakty z chlubnych kart niemieckiego ruchu oporu wobec Hitlera, oraz pokazywane jest poświęcenie normalnych obywateli Trzeciej Rzeszy niosących pomoc humanitarną prześladowanym Żydom. Powstają też w Niemczech coraz to nowe muzea, w których można podziwiać przewagę cywilizacyjną narodu niemieckiego nad wszystkimi innymi narodami. Podczas gdy te inne narody obdzierane są ze swojej tożsamości narodowej i zmuszane do przyjmowania tysięcy migrantów z obych kultur, Niemcy inwestują bardzo dużo w rozwój i prezentację własnej kultury i tożsamości narodowej. To jest scenariusz obliczony na kilka pokoleń. U wschodniego hegemona ma się podobnie. Na front ukraiński wysyłają głównie mięso armatnie z odległych, zubożałych, obcych im etnicznie i religijnie regionów. Niech spłacają tam dług wdzięczności za zaszczyt bycia częścią największego kraju na świecie, a przy okazji mogą zarobić jeszcze na nowy rower, jak nie dla siebie, to dla potomstwa. W 2005 roku Władimir Władimirowicz Putin z nostalgią w oczach uznał rozpad Związku Sowieckiego za największą tragedię XX wieku. Z tej nostalgii przystąpił do przywracania Rosji dawnych, sowieckich granic. I na nic tu sankcje Zachodu, skoro Zachachód bez Rosji żyć nie może, a o Ukrainie dowiedział się dopiero niedawno. Stara przyjaźń nie rdzewieje i Niemcy mają już plan, jak zakończyć specjalną militarną operację Putina. Z terenów okupowanych na Ukrainie chcą zrobić DDR-bis. W NRD też nie wszystko było złe i nikt ich tam nie bombardował. Chodzi o to, żeby Ukraińcy na Ukrainie już nie cierpieli, a ci poza Ukrainą, żeby się w końcu wynieśli się domu. Jednocześnie dałoby się naprawić uszkodzone rury na dnie Bałtyku i wrócić do business as usual. Niespełna 45 lat później byłaby okazja, by odkorkować butelki z Krymskoje Szampanskoje i wznieść toast z okazji zjednoczenia Ukrainy. Dopiero wtedy otworzyłaby się Ukrainie droga do członkostwa w UE i w NATO. Ciekawe, co oni na to? 2 Putin do pokonania jak Al Capone
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 rok temu ... jak podaje agencja TASS ... Zadaniem propagandy jest przygotowanie terenu pod specjalną operację zaborczą, drogą odwrócenia uwagi potencjalnej ofiary od rzeczywistych zamiarów agresora. W Polsce sfera medialna zdominowana jest przez zagraniczne koncerny, które robią politykę w interesie swoich rządów i to bardzo skutecznie, co wykazały ostatnie wybory do sejmu. Media z obcym kapitałem zamawiają opinie w sondażowniach z obcym kapitałem i powołując się na ich wyniki, dowolnie manipulują nastrojami w Polsce i o Polsce w świecie. Kłamstwo zdąży obiec świat trzy razy dookoła, zanim prawda zdoła założyć trampki (Mark Twain). Tak było z sensacją o hucznych obchodach urodzin Hitlera przez polską młodzież gdzieś w lesie, tak było z tablicami ogłaszającymi strefy i miasta wolne od homoseksualistów, tak jest i teraz z transparentem na traktorze na granicy z Ukrainą, który wzywa Putina do zrobienia porządku. Podrzutki, ustawki, inscenizacje, pozorowanie, „tylko satyra”, strzępy informacji sugestywnie podane, i to wszystko bezkarnie, bez konsekwencji, bez dementi, tym razem w imię wolności słowa. To świat korupcji, manipulacji i degeneracji, o którym się nawet Orwellowi nie śniło. Niemcom jest wszystko jedno z jakim państwem graniczą, pod warunkiem, że jest to państwo przez nich w 100 % kontrolowane, od nich uzależnione i na którym zawsze będą mogli w 100% pasożytować. Zanim obecna koalicja 13 grudnia dorwała się do władzy, Niemcy przedstawiali Polskę na cały świat jako państwo coraz to bardziej dyktatorskie, represyjne, gdzie przestały obowiązywać zasady demokracji, praworządności i wartości europejskich. Czołowi politycy PiS wyszydzani byli jako populiści i autokraci najgorszego gatunku, zwłaszcza w programach telewizji publicznej oraz podczas imprez karnawałowych. Czysta propaganda w stylu Goebbelsa, za którą szły narzucane Polsce przez UE sankcje i kary. Unia Europejska, to nic innego, jak organizacja zaprojektowana do podboju, kontroli i wyzysku podległych sobie państw, zwłaszcza tych na peryferiach tego imperium. Sam rdzeń UE składa się z państw o wiekowych doświadczeniach wyzysku kolonialnego, które to doświadczenie dopasowały i wykorzystują w aktualnych warunkach geopolitycznych. Istotą imperium jest jego wielonarodowy skład, a spoiwem tej konstrukcji jest zawsze jakaś urojona ideologia o cechach dogmatu, strzeżona pod groźbą najwyższych kar. Za Stalina, była to denuncjacja i likwidowanie burżujów, czyli wrogów narodu, a teraz, jest to tropienie i likwidowanie sprawców emisji CO2, czyli wrogów „europejskiej” praworządności. Cel uświęca środki. Wspólny hymn, wspólna flaga, wspólna waluta, no i ta wspólna, jedynie słuszna ideologia, nieznosząca żadnej konkurencji. A wszystko to, dla wspólnie tworzonego, nowego obywatela Europy, hodowanego na bazie wymieszania różnych ras, religii i tradycji, w imię krzewienia wartości europejskich. W tym celu wprowadzany jest ekspresowo pakt migracyjny, by nas wzbogacać na siłę. To wszystko widział i przewidział George Orwell już w 1949 roku, kiedy się Unia Europejska jeszcze nikomu nie śniła i mógł spać spokojnie. Putin stara się wskrzesić Imperium Rosyjskie przekonany o historycznej misji, którą ma do spełnienia. On nie uznaje innej prawdy poza tą, którą podają załgane rosyjskie podręczniki szkolne. U zachodniego sąsiada sprawa ma się podobnie, tam też nauczają historii Europy tak, jak to oni ją rozumieją, a rozumieją ją coraz bardziej optymistycznie. Wyleczyli się już z kompleksów oprawcy i teraz, w roli poszkodowanej ofiary, oczekują od nas odszkodowań za doznane straty i cierpienia wojenne. Rekompensat za to udzielają już teraz sami sobie, blokując należne nam unijne fundusze na KPO, a resztę załatwi im Tusk w ramach przywracania w Polsce praworządności. Imperia powstają i upadają, ale nie znikają, tylko przepoczwarzają się i próbują to samo raz jeszcze, ale innymi środkami i z nową fryzurą. 2 Cała Pravda całą dobę.
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 rok temu unijne imitacje i halucynacje Tusk chce wprowadzić wybory przez internet i my nie będziemy już mieć żadnego wyboru. To tak dla naszej wygody. Zamiast zastanawiać się nad kompetencjami kandydatów, całe to główkowanie związane z wyborami wykonana za nas sztuczna inteligencja i algorytmy. Bez wychodzenia z domu, a nawet z łóżka, zagłosujemy i otrzymamy wynik prosto z centrum wymiany ruchu internetowego, który na Europę znajduje się we Frankfurcie nad Menem. Dawniej też wszystkie wyniki przychodziły z centrali i wtedy też nie opłacało się ich weryfikować. Naturalny idiotyzm zastąpiony został tu sztuczną inteligencją, ale poza tym, wszystko po staremu. Unia Europejska stwarza nam alternatywną rzeczywistość po to, żeby nam wszystkim żyło się lepiej. Zamiast fatygować się do urn wyborczych, spełnimy nasz obywatelski obowiązek internetowo przez Frankfurt. Zakupy będą bezgotówkowe (centrala też we Frankfurcie), bilety bezpapierowe, choroby bezobjawowe, zwierzęta hodowlane już tylko na jutjubje dla nostalgików do oglądania ... Wydało się! Zwierzęta hodowlane wydzielają metan, zarówno z przodu jak i z tyłu, i tego nie da się już dłużej tolerować. Obejdzie się bez trzody, tej z rogami i tej bez. Mięso sami sobie wyprodukujemy w laboratorium. Rolnik zamiast paprać się w chlewie, będzie teraz obsługiwał czyściutki bioreaktor. Statystyczny kotlet powstanie na bazie bakterii i białka z mikroorganizmów. Trzeba tylko jeszcze do tej masy dodać barwniki i wzmacniacze smaku ... i już kolacyjka gotowa! Niedługo już znikną też z rynku tradycyjne majtki i zaczną obowiązywać majtki z katalizatorem. Za niemanie będzie drakońska kara w elektronicznym, bezobjawowym euro. Tak to Unia Europejska przechodzi do następnej rundy walki z metanem, mimo, że się jeszcze z emisją CO2 nie uporała. Szkoda, że George Orwell tych czasów nie doczekał, mógłby chodzić na korepetyje do Ursuli von der Leyen. Niedawno głośno było o skandalu w Poczcie Brytyjskiej, gdzie przez lata pracownicy licznych filii tej poczty szykanowani byli i oskarżanie przez swoich przełożonych o systematyczne kradzieże z kasy. Okazało się, że za tę brutalną rzeź niewiniątek winne było wadliwe oprogramowanie urządzeń. Oto fragment na ten temat z Wikipedii pt., British Post Office scandal: „Afera Poczty Brytyjskiej lub afera Horizon dotyczyła wadliwego oprogramowania księgowego, dostarczonego przez Fujitsu i znanego jako Horizon, powodującego fałszywe braki w rachunkach tysięcy nadawców pocztowych. Premier Rishi Sunak określił ją jako jedną z największych pomyłek sądowych w historii Wielkiej Brytanii. W latach 1999-2015 ponad 900 nadawców zostało skazanych za kradzież, oszustwo i fałszywą księgowość w oparciu o błędne dane Horizon, przy czym około 700 z tych postępowań zostało przeprowadzonych przez pocztę. Inni nadawcy zostali oskarżeni, ale nie skazani, zmuszeni do pokrycia niedoborów Horizon z własnych pieniędzy lub rozwiązano z nimi umowy. Sprawy sądowe, wyroki skazujące, więzienia, utrata środków do życia i domów, długi i bankructwa odcisnęły piętno na ofiarach i ich rodzinach, prowadząc do stresu, chorób, rozwodów i, w co najmniej czterech przypadkach, samobójstw.” 3 Tusk chce wprowadzić wybory przez internet
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 rok temu geny destrukcji Rozczłonkować Niemcy czy nie rozczłonkować – oto jest pytanie! Amerykański minister finansów (1934-1945), Henry Morgenthau junior był za, ułożył nawet plan jak dokonać tego radosnego aktu. Przeciwni tym ambitnym zamiarom byli inni specjaliści od pieniędzy, w tym bankierzy, którzy finansowali Hitlerowi przygotowania do wojny i teraz oczekiwali zwrotu swoich inwestycji w ciężkiej walucie, a nie w ciężkich workach cebuli i ziemniaków. Poza tym, w tym czasie pojawiło się na horyzoncie widmo nowej wojny ze Związkiem Sowieckim, tak na początek zimnej. Amerykanie musieli teraz pilnować, żeby naziści nie skumali się znowu z komunistami, a wiadomo było, że oni mają się ku sobie. Jedynie poprawa jakości życia ludności w Niemczech Zachodnich mogła temu zapobiec. Ten wariant ukatrupił ambitny Plan Morgenthaua na definitywne rozwiązanie kwestii niemieckiej. Podejrzewam, że Henry Morgenthau junior czerpał inspiracje do swojego planu trzymania Niemców po przegranej wojnie na poziomie epoki wczesno – agralnej, z opowiadań swojego tatusia, też Henrego, ale seniora. Jego ojciec (ur. 1856 – zm. 1946) był biznesmenem, a po wyborze Woodrowa Wilsona na prezydenta, został w 1913 roku mianowany ambasadorem U.S.A. w Konstantynopolu. W czasie jego misji doszło w Turcji do rzezi Ormian (1915). Ocenia się, że zginęło wtedy w Turcji 1,5 miliona osób, bądź to w wyniku masowych morderstw, bądź w wyniku przymusowych przesiedleń i zagłodzenia. Za ludobójstwo Ormian, którego ambasador Morgenthau był naocznym świadkiem, oskarżał niemieckich doradców wokół Talaata Paszy, wielkiego wezyra Imperium Osmańskiego. Bez niemieckiego wsparcia, nigdy by do tej tragedii nie doszło. Turcy, Ormianie, Grecy, Żydzi i Asyryjczycy, przez setki lat żyli obok siebie na tym samym terytorium, bez pogromów, bez rzezi i bez deportacji. Źródło: Ambasador Morgenthau’s Story (Scholar Select) by Henry Morgenthau, October, 1918. Obecna wojna w Strefie Gazy też ma niemieckie korzenie. Napływ czy inwazja europejskich Żydów na Palestynę rozpoczęła się na skutek przejęcia władzy w Niemczech przez Hitlera. Najpierw z Niemiec, a później z całej Europy, setki tysięcy Żydów przybywało na tereny od wieków już zamieszkałe przez wiele różnych mniejszości etnicznych i religijnych. Podobnie mordy polityczne w Rosji i aneksja Krymu, nie zakłóciły budowy gazociągów po dnie Bałtyku, a dopiero dochody z tego gazu umożliwiły Putinowi napad na Ukrainę. Wyparcie Ormian z Górnego Karabachu, gdzie żyli od wielu pokoleń, mogło dopiero zostać przeprowadzone po podpisaniu wielotetniego kontraktu przez Ursulę von der Leyen na dostawy gazu i ropy z Azerbejdżanu do Unii Europejskiej. Kto był twórcą pierwszych obozów koncentracyjnych? Niejaki Valeriano Weyler, (jego życiorys w wikipedii), tatuś Prusak, a on od 1896 roku był gubernatorem Kuby, gdzie przy wprowadzaniu praworządności pozbawił życia przeszło 100 000 tubylców. Dzisiaj na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium kanclerz Scholz poucza możnych tego świata o konieczności pomocy Ukrainie i prezentuje się jako przywódca całej Europy. Do tej pory robił za hamulcowego całej Europy. Karnawał w nadgodzinach. 5 Komu to przeszkadzało?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 rok temu wywroty i zwroty Obecny rząd czy też nierząd, przejął władzę nie w wyniku świadomej i racjonalnej decyzji wyborców, a został do niej wyniesiony na emocjonalnej fali wytworzonej przez media polskojęzyczne zainstalowane w Polsce przez obcy kapitał, dla realizacji obcych interesów. W normalnych wyborach, rywalizujące partie przedstawiają swoje programy i usiłują przekonać do nich jak najwięcej wyborców. W październikowych wyborach w Polsce nie toczyła się walka na programy, a nawalanka na epitety, kto komu kogo najbardziej obrzydzi. W ten sposób tuskowa koalicja nie musiała prezentować swojego programu, którego zresztą nie miała, a PiS zgodził się w tym pojedynku na rodzaj walki narzucony przez przeciwnika. I to wbrew zasadzie która głosi: nigdy nie zmagaj się ze świnią. Oboje się zafajdacie, a świnia to uwielbia. Powierzając Tuskowi główną rolę w swojej kampanii wyborczej, PiS sam się pozbawił okazji, by umieścić wyborcę w centrum swoich zabiegów o jego głos i poparcie. Media wspierające Tuska straszyły za to Polaków losem pogardzanego pariasa, wyrzutka w Europie, skazanego na nędzę i samotność. Dla wielu był to wybór między byciem częścią czegoś większego, a widmem życia jak w Mołdawii. Tak właśnie działa inżynieria społeczna. Kolalicja 13 grudnia tworzy rząd, który został zainstalowany w Polsce, by urzeczywistniać wielki projekt naszych mocarstwowych sąsiadów. Tak wielki, że aż niewyobrażalny. Ten rząd ma działać tak, jak malutkie śrubeczki, sprężynki w tej wielkiej konstrukcji obcego autorstwa. A jak przestanie działać, to zostanie wymieniony. Zatem stara się działać bez zakłóceń i woli nie dociekać w jakim celu to robi i dla kogo. Teraz polskojęzyczni wagnerowcy-weberowcy spod gwieździstej flagi, objeli władzę w Polsce z zadaniem pozbawienia Polski suwerenności, poczynając od liwidacji polskości. Reforma goni reformę. Kasacja goni kasację. Koszta się nie liczą, tu chodzi o misję do spełnienia, cel nadrzędny. Mamy znowu żyć pod zaborem. Teraz Niemcy biorą polskie sprawy w swoje „europejskie” ręce. Od edukacji poprzez finanse aż po obronność. Będzie wszystko, ale tylko w zamian za „demokrację i praworządność”, jak to Niemicy rozumieją. Coraz to nowe nakazy, zakazy i rozkazy słychać z Brukseli. Niemcy niby gotowi są pomóc Ukrainie, ale dopiero za cenę przejęcia kontroli nad całą Europą. Aby to osiągnąć, muszą najpierw pozbyć się US Army i nad tym właśnie pracjują bardzo intensywnie z rządem Tuska. Amerykanom ma się przestać opłacać ich obecność w Europie. Niemcy dążą do monopolu w każdej dziedzinie i do kontroli nad wszystkim i wszystkimi. Niby nic nie widać, nie słychać, nic nie czuć, a to tsunami nadciąga coraz szybciej. Świadomość zagrożenia, to pierwszy krok do ocalenia. 3 Czy oni siedzą na gałęzi, która sami piłują?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 rok temu AS Popiół i diament Coraz to z Ciebie jako z drzazgi smolnej Wokoło lecą szmaty zapalone Gorejąc nie wiesz czy stawasz się wolny Czy to co Twoje będzie zatracone Czy popiół tylko zostanie i zamęt Co idzie w przepaść z burzą. Czy zostanie Na dnie popiołu gwiaździsty dyjament Wiekuistego zwycięstwa zaranie? Wiary dziś życzę Tobie, że zostanie Bo na tej ziemi jesteś po to właśnie By z ognia zgliszcza Mógł powstać dyjament Wiekuistego zwycięstwa zaranie Czy wiesz, że jesteś po to właśnie! Po to właśnie Cyprian Kamil Norwid 5 Bankructwo Imperialistycznej Polski
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 rok temu szwindel Toż to jest jedna wielka ściema, szwindel i maskirowka na resorach! Nic już nie jest tym, czym się być wydaje. Słów tylko brzęk usłyszy i rymów porządek, ale prawdziwej tego treści nie pojmie już nasz rozsądek. A jak pojmie, to i tak jest już za późno, po ptokach ... Uprzemie donoszę, że Niemcy i Rosja cały czas grają do tej samej bramki, ale ma to tak wyglądać, jakby grali przeciwko sobie. Tak się też niektórym wydaje, nawet tym trzeźwym. Niemcy usiłują zwasalizować Polskę, a Rosja usiłuje zwasalizować Ukrainę. Czyli jest to kolejna adaptacja paktu Ribbentrop–Mołotow z dnia 23 sierpnia 1939 roku, przeniesiona tym razem w realia XXI wieku. Obie strony grają na czas i na całkowite zdemoralizowanie i zużycie przeciwnika. Rosja ma pięć razy więcej amunicji i cztery razy więcej wojska. Ukraina ma za to wielu krasnomówczych sojuszników z ograniczoną odpowiedzialnością. Rosja bez Ukrainy, to karykatura mocarstwa, a Ukraina z Polską, to zagrożenie dla Niemiec. Innymi słowy, złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma. Niemcom to się podoba i czekają, aż obie strony dojrzeją do podpisania zgniłego kompromisu, jak tamtego w Mińsku, czyli ma nastąpić status quo ante. Scholz zdołał już się uporać z „populistami” w Polsce, a Putin męczy się jeszcze z „faszystami” na Ukrainie. Ale wspólny cel już widzą na horyzoncie. Tusk przedwczoraj organizował w Paryżewie powrót caracali do Polski, a jego kolega po fachu Scholz Olaf, inaugurował wczoraj budowę ogromej fabryki amunicji w Dolnej Saksonii dla firmy Rheinmetall. Docelowo, od 2027 roku planowana jest produkcja 200 000 granatów artyleryjskich rocznie. Jak się Ukraińcy na to nie załapią, to na pewno Rosjanie. Polsce może też pozwolą kupić, ale tylko pod warunkiem przestrzegania demokracji i praworządności, tak jak to Niemcy rozumieją. Firma Rheinmetall, to ta sama, która kilka lat temu wybudowała w okolicach Moskwy ogromny, supernowoczesny ośrodek szkoleniowy do walk na terenach zabudowanych, głównie w miastach. High tech made in Germany, zwłaszcza półprzewodniki, można obecnie podziwiać w każdym rosyjskim dronie i w każdej rakiecie zestrzelonej przez Ukraińców. Wojny mają to do siebie, że jedni na nich tracą, a inni się na nich bardzo bogacą. Niemieckim sposobem na finansowanie dobrobytu jest mieć na coś monopol i uzależniać od niego postępnie, czy też przemocą, inne narody. To może być monopol ustawodawczy pod ich interesy, taki jak ten w UE, albo monopol w dziedzinie np., finansowej (euro), energetycznej (wiatraki, „zielony” wodór), ekologicznej (elektryczne auta, lokomotywy, statki), w high tech (półprzewodniki, cyfryzacja), itd. Zmuszać do masowego kupowania tylko własnych produktów i technologii, i pod groźbą kary zabraniać wszystkim wszystkiego innego. 4 ZAPRZYSIĘŻENIE GAULEITERA NA POLSKĘ!
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony