|
12 lat temu |
When in doubt - tell the truth |
A może w takiej sytuacji... po prostu rozpatrywać sprawę czysto merytorycznie? Nie oglądając się na "przyjaciół i wrogów" oskarżonego? |
|
współczucie dla sędziego... |
|
|
12 lat temu |
Google is your friend |
Pewnie znajdzie się coś do ściągnięcia z Sieci... |
|
Elektryk. |
|
|
12 lat temu |
Deja vu |
Pana "miniaturki" przypominają mi w pewien sposób mini-opowiadania Jacka Sawaszkiewicza z cyklu "Mój tato". |
|
Elektryk. |
|
|
12 lat temu |
Tak strasznie dużo to my tych F-16 znowuż nie mamy |
Jakaś ilość mysliwców załogowych chyba jednak będzie dalej potrzebna? Czy USAF "przechodzą na drony" w 100%?
Rozsądne natomiast wydaje się mocne zastanowienie przy ew. następnych zakupach - sam zaś fakt, że mamy raptem kilkadziesiąt w miarę nowoczesnych samolotów (chociaż nie wiem, czy nie bardziej opłacałby się zakup szwedzkich "Gripenów"; ale nie jestem specjalistą), to chyba nie taka znowu granda?
Inną sprawą jest realizacja tego kontraktu ("offsety" - a raczej ich brak - itd.). |
|
Mamy F-16 Jastrzębie, możemy je używać do polowań na gołębie. |
|
|
12 lat temu |
Nie należy robić sobie już teraz zbytnich nadziei |
Znają może Panowie powiedzonko o "jednej jaskółce"? |
|
Francja się budzi! |
|
|
12 lat temu |
No przecież takie prawo w Polsce JUŻ JEST od dawna |
Od szeregu lat można w Polsce - będąc osobą pełnoletnią i zdrową psychicznie - bez żadnych pozwoleń kupować "ostrą" broń palną: broń "czarnoprochową". Zapewniam Panią, że to nie zabawki; w końcu taką bronią walczono jeszcze tu i ówdzie podczas I wojny światowej, nie mówiąc już o dawniejszych czasach.
I proszę zwrócić uwagę, że jakoś nie słychać, aby "po lekturze filmów fabularnych, gier, wypiciu butelki" (niepotrzebne skreślić) odbywały się na polskich ulicach strzelaniny.
Więc może NIE JEST z tymi Polakami aż tak źle, jak to co poniektórzy sugerują? Może mogliby trzymać w domu karabinki na wzór szwajcarski (po przeszkoleniu, rozumie się)? |
|
Czy powinno byc prawo posiadania broni? |
|
|
12 lat temu |
A kto Panu takich pełnomocnictw udzielił? |
[quote]Rzeczypospolita deklaruje chęć pośredniczenia w negocjacjach oraz przyjęcia ewentualnych Uchodźców obydwu stron konfliktu, traktując Ich jako Osoby poszkodowane.[/quote]
1. Zarówno mi - tak samo, jak i Szanownemu Panu - nikt nie udzielał pełnomocnictw do składania takich tromtadrackich deklaracji "w imieniu Rzeczypospolitej", a więc moje deklaracje i oświadczenia są tyle samo warte. A ja akurat deklaruję, że "Rzeczpospolita nie ma - i nie będzie miała - zamiaru w ogóle mieszać się w te bliskowschodnie awantury".
2. Na tej samej zasadzie oświadczam, iż "Rzeczpospolita nie będzie przyjmować żadnych uchodźców" - już choćby z tego względu, że polskiego podatnika na to nie stać. Są bogatsze państwa na świecie, niezmiennie "mieszające w bliskowschodnim kotle" (nie będę wytykał palcami) - zatem niech one ponoszą konsekwencje swoich działań - a nie ("jak zwykle", chciałoby się powiedzieć) Rzeczpospolita, którą w to chętnie wrobiłby jakiś bloger.
Na przyszłość proszę wypowiadać się w swoim prywatnym imieniu - że mianowicie "przyjmie Pan swój dach uchodźców, i będzie ich utrzymywał z własnej, prywatnej kieszeni" - a nie wrabiać w swoje dziwaczne pomysły od razu całej Rzeczypospolitej "jak leci".
Jak zostanie Pan tutaj królem - to może dopiero wtedy; wcześniej nie. |
|
ad. „Imperium” w krótkich spodenkach - Jana Engelgarda |
|
|
12 lat temu |
Niestety, znajomi Autora mieli rację |
Masowe oddawanie głosów nieważnych ułatwia sfałszowanie wyborów po prostu przez podmianę kart wyborczych - ich suma się zgodzi, więc takie fałszerstwo może być potem trudne do wykrycia. I na co, w takiej sytuacji, te deliberacje o krzyżykach i skreślaniu? Psu na budę.
Natomiast możliwie szeroko zakrojony bojkot wyborów jest sytuacją znacznie trudniejszą - bo ludzie do wyborów nie idą, a więc, aby wybory były ważne, trzeba byłoby dosypać kart. A to już jest - w przeciwieństwie do prostej wymiany nieważnych kart na "takie, jakie powinny być" - trudniejsza operacja. Ludzie nie poszli do wyborów - a tu nagle pełno głosów, i to jeszcze oddanych na "tych, co trzeba".
Sądzę, że Autor nie przemyślał swoich tez. Poza tym pisanie, że jak ktoś nie pójdzie na wybory, to "jest obojętny", a jeśli pójdzie oddać głos nieważny, to "pokaże, że mu zależy" - to już prostacki szantaż emocjonalny. |
|
Kamyczek do ordynacji wyborczej |
|
|
12 lat temu |
Tekst dość słaby - gdyby chcieć brać go dosłownie |
Bo wtedy należałoby odpisać p. Chodakiewiczowi to, co miałem zamiar mu napisać, ale już inni mnie wyprzedzili: "przecież to nie Polacy `przyczepili się' do Żydów - tylko jest jakoś-tak odwrotnie, nieprawdaż?".
A zatem "adresat apelu" jest niewłaściwy - ale rozumiem, że zwrócenie się do Żydów z propozycją "odwalcie się wreszcie od Polaków" mogłoby być nawet wręcz niebezpieczne dla Autora. Więc lepiej już strofować Polaków.
Można zgodzić się z przesłaniem "w drugiej warstwie" - to znaczy: "odczepić się emocjonalnie" od rzeczonych Żydów, i jest to słuszny postulat, ale znowu chce się zapytać: "a kiedy oni od nas się odczepią, i to na każdy z możliwych sposobów odczepienia się?". |
|
Chodakiewicz: Dziewięć powodów dla których Żydów należy zostawić w spokoju! |
|
|
12 lat temu |
No, tak - wszak jak ktoś nie przepada za rezunami, to "rusofil" |
A poza samym "poetą" - w domu wszyscy zdrowi? |
|
Czy to koniec niepodległości Ukrainy? |
|