ZAKODOWANY OŁÓWEK...

Obrazek użytkownika maciej1965
Grafika komputerowa

Pewna pani podarowała podczas spotkania Donaldowi Tuskowi "Zaczarowany ołówek", żeby sobie narysował co sobie wymyśli i żeby się to stało. Tusk z rozbrajającą szczerością przyznał, że "jak ja miałbym narysować coś, co miałoby być fajne, to by się zrobił z tego jakiś może koszmar".

Obawiam się, że koszmar mielibyśmy i bez zaczarowanego ołówka. 

Za ]]>Niezalezna.pl]]>

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)