Ale ja noszę tylko beret...

Obrazek użytkownika maciej1965
Grafika komputerowa

Pułkownik Mazguła, piewca kultury w stanie wojennym, dostał wezwanie na Policję. Od razu podniósł się krzyk wśród KOD-ziarzy, iż jest represjonowany za występowanie w mundurze na manifestacjach KOD-u. Sam zainteresowany twierdzi, że on tylko od czasu do czasu nosi "elementy munduru", Jako przykład podał beret. 

W wojsku byłem dawno, ale o ile pamiętam, regulamin mundurowy ściśle określa, jak powinien on wyglądać i w jakiej konfiguracji należy go nosić. Ba, na rozkaz ubierało się konkretne elementy przypisane do pory roku. W związku z tym nie bardzo rozumiem, jak można nosić element tego munduru w oderwaniu od reszty. Jakby ubrał beret z orłem i naszywkami pułkownika do kufajki i gumiaków czy też do kąpielówek, to nie było by to jego sprofanowaniem? Chyba podobnie jest, gdy ubiera go idąc na antypaństwowe manifestacje. I to samo powinno spowodować co najmniej przesłuchanie w charakterze podejrzanego. W wojsku za niekompletny mundur szło się po prostu do paki.

Za ]]>Niezalezna.pl]]>

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)