Kocham OB CIACH!:)

Notka, jak na mnie, zupełnie nietypowa.
Inauguracyjna.

Za namową Niegdysiejszego Blondyna postanowiłam założyć lubczasopismo (na salonie24).
Nazwałam je prowokacyjnie „Kocham OB CIACH!:)”

Decyzja ta jest prostą pochodną;) dyskusji, która od kilku dni toczyła się na moim (a później już nie tylko) blogu. Dotyczyła ona organizacji akcji „Kochamy czytać „obciachowe” gazety”.

Pomysł akcji- dość spontaniczny,
Realizacja - nie wymagająca od nas niczego poza mobilizacją i poświęceniem odrobiny swojego czasu w drugą sobotę września (11.09).

Oto treść zaproszenia:

"ZAPRASZAMY WSZYSTKICH DO WZIĘCIA UDZIAŁU W AKCJI "KOCHAMY CZYTAĆ "OBCIACHOWE" GAZETY":)))

DATA - 11.09 (SOBOTA)

POCZĄTEK - OD GODZ. 12.OO („W SAMO POŁUDNIE”) - TYM SAMYM INAUGURUJEMY OGÓLNOPOLSKĄ AKCJĘ WYCHODZENIA W PRZESTRZEŃ PUBLICZNĄ Z NASZYMI GAZETAMI:)))

MIEJSCE - KRAKOWSKIE PRZEDMIEŚCIE (ODCINEK OD PAŁACU DO ZAMKU)

PRZEBIEG - KAŻDY PRZYNOSI ZE SOBĄ GAZETĘ POLSKA, NASZ DZIENNIK, GOŚCIA NIEDZIELNEGO, NAJWYŻSZY CZAS ITP, UBRANY W PRZECIWSŁONECZNE OKULARY SPACERUJE, SIEDZI W KAWIARNI (PRZY KAWIE, SOCZKU, PIWKU, DOBRYM WINIE, LEMONIADZIE - DO WYBORU), NA SCHODKACH PRZY KOLUMNIE I OSTENTACYJNIE CZYTA "OBCIACHOWE" GAZETY.
WSZYSCY UŚMIECHNIĘCI, ZRELAKSOWANI.

CEL - ODCZAROWANIE SCHEMATU
"OBCIACHOWE" GAZETY - "OBCIACHOWY CZYTELNIK""

NIE MOŻEMY DAĆ SIĘ SPROWOKOWAĆ!!!
CHOĆBY PRZYSZŁO DWUSTU DZIADKÓW ZE SŁOIKAMI I GRANaTAMI MY POZOSTAJEMY ZACZYTANI I "CZILAUTOOOOWI";)))

WEŹ ZE SOBĄ KILKA RÓŻNYCH GAZET!!!!!!!

Prawda, że stopień trudności jest jak najbardziej do zaakceptowania?:)

Ponieważ dyskusja na ten temat zaczęła rozprzestrzeniać się na inne blogi, a nawet portale, a na dodatek pojawiło się zainteresowanie ze strony mieszkańców innych miast (ciekawe, czy to tylko słomiany zapał;)?)
pomyślałam,
( za namową wspomnianego już Niegdysiejszego Blondyna:)
że dobrze byłoby stworzyć jedno miejsce, które pozwoliłoby na skupienie wszelkich komentarzy i „złotych myśli”:) dotyczących tej akcji.

Temu ma służyć właśnie lubczasopismo
„Kocham OB CIACH!:)”.

Doskonale zdaję sobie sprawę, że jest to z mojej strony czysta partyzantka, ale dzięki Wam może zakończyć się sukcesem.
Mój plan był taki, aby ograniczyć akcję do Warszawy, ponieważ jednak pojawiły się głosy zainteresowania z Wrocławia, Sandomierza….:) czemu nie?
Przychodźcie .
Ale
dobrze byłoby, aby konkretne osoby zaproponowały miejsce wspólnego czytania.
Niech powstaną oddzielne notki na ten temat.
Opublikujemy je w lubczasopiśmie.

A teraz łyżka dziegciu .

Zakładając, że iwent (pisownia własna:) „nie wypali” ponieważ:

- przyjdzie niewiele osób (bo wolą tylko w nieskończoność dyskutować;( )
- lemingi obśmieją nas na wszystkie możliwe sposoby

Nie zniechęcajmy się, lecz od razu przystąpmy do organizacji kolejnego spotkania w „czytelni na powietrzu” w dogodnym dla nas terminie,
A potem kolejnego
I kolejnego……

Aż oswojony zostanie „OB CIACH”:)

I tu docieramy do kwintesencji działalności lubczasopisma, które mam nadzieję będzie jedynym w swoim rodzaju na salonie24:)

Naszym celem jest nowe odczytanie słowa „obciach” (za Aetiusem).
I rozpropagowanie tego znaczenia.

To obcięcie (niech nie myli forma czasownika, bo proces długi i żmudny, a nie jednorazowy) krępujących sznurów systemu/układu.
To nasza kontestacja.
Zróbmy więc OB CIACH!

Zapraszam wszystkich do czytania, komentowania, ale głównie do działania.

Na razie skupmy się na akcji
„Kochamy czytać „obciachowe” gazety:)))”

No jak pomożecie?

PS Zaprzyjaźnione osoby założyły na Facebooku stronę:

http://www.facebook.com/event.php?eid=101564756569876