Kaczyńscy przegrają
Rzepa. Eryk Mistewicz przepowiada kolejną klęskę Kaczyńskich.
Miliard dolarów, jaki wydały sztaby McCaina i Obamy w amerykańskiej kampanii prezydenckiej, nie jest trudny do wyobrażenia dla Grzegorza Schetyny i Donalda Tuska. Spółki Skarbu Państwa, nie mówiąc już o prywatnym biznesie, operują o wiele większymi pieniędzmi. Miliard dolarów to mniej więcej tyle, ile w ciągu pół roku zyskałaby grupa TP SA, gdyby premier Tusk odwołał wreszcie Annę Streżyńską, regulatora rynku telekomunikacyjnego bezlitośnie obniżającego zyski France Telecom w Polsce.
Miliard dolarów potrafi wyobrazić sobie Paweł Piskorski, jedyny dziś ożywczy strateg operujący na scenie politycznej na lewo od Platformy Obywatelskiej. Ten eurodeputowany nie tylko potrafi wprowadzić grupę ludzi do parlamentu (co udowodnił, organizując przed laty kongresy Platformy Obywatelskiej i budując jej potęgę), ale i zdobyć nieograniczone środki. Miliard dolarów nie jest dla niego kwotą niewyobrażalną.
Miliard dolarów może sobie też z łatwością wyobrazić polska lewica, a właściwie ta jej część, która czasami jeszcze zwołuje konferencje o konieczności większej uległości w relacjach ze wschodnim sąsiadem. Miliard dolarów na zakup kraju „bliskiej zagranicy” lub tylko na jego wyborczą destabilizację nie jest dla jakiegokolwiek poważnego mocarstwa szczególnie dużym wydatkiem.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 723 odsłony
Komentarze
Mistewicz się myli
17 Listopada, 2008 - 12:34
Mistewicz nie bierze pod uwagę, że w 2005 roku była podobna sytuacja - SLD Millera miało w rękach wielkie pieniądze, a jednak zmiana percepcji władzy jaka miała miejsce po Aferze Rywina nie pozwoliła ludziom ponownie głosować na lewactwo. Do pewnego czasu był to wstyd ( szkoda, że to zjawisko nie przetrwało dłużej).
Potrzebujemy kolejnej Afery Rywina. Wtedy ludzie zagłosują na PiS.
P.S.: myślę, że coś na Tuska by się znalazło...:)
Re: Mistewicz się myli
17 Listopada, 2008 - 13:29
Jestem realistą. Prędzej "nowa" lewica wyrośnie na drugą siłą.
Niestety.
@DoktorNo
17 Listopada, 2008 - 13:32
PO musiałoby odpuścić sobie walkę o lewe skrzydło, Gazeta Wyborcza musiałaby wrócić do popierania lewackich partii - nie wiem czy taka wersja wydarzeń jest bardziej realistyczna.
Kogo byś typował wśród polskich lewaków?
Re: @DoktorNo
17 Listopada, 2008 - 13:42
Przede wszystkim Sierakowskiego i Zielonych. Daje im nawet 15%. Teraz nastaje znowu moda na etatyzm w gospodarce i nowolewicowość w sferze obyczajowej.
Co do czegoś "na prawo" to można zobaczyć tu wzrost Polski XXI, wspieranej przez "Dziennik".
Re: Re: @DoktorNo
17 Listopada, 2008 - 13:58
Sierakowski ma szanse jeśli go zdążą wylansować przed upadkiem PO. Jednak nie sądzę by druga siła polityczna w Polsce miała 15% - poza tym nie wiem czy na taki wynik starczy w Polsce młodych, otumanionych lewacką propagandą debili.
Co do Polski XXI to nie wierzę, by spłodzili oni cokolwiek sensownego - pisałem już na ten temat na moim blogu. Nie mają określonego wizerunku, są ugrzecznioną prawicą podobną do PO tylko bardziej przesuniętą w stronę PiSu. Mogą zabrać do 10% głosu i walczyć o przetrwanie starając się być języczkiem uwagi w nowym sejmie. Na więcej ich nie stać wg mnie.
Re: Re: Re: @DoktorNo
17 Listopada, 2008 - 14:16
Bycie języczkiem wagi to już coś, vide casus PSL
@DoktorNo
17 Listopada, 2008 - 15:04
To prawda, ale języczek uwagi to nie druga siła w polityce. Taka popierdółka nie wyprze siły PiSu.
Re: Kaczyńscy przegrają
18 Listopada, 2008 - 01:00
i to jest poważny problem polskiej demokracji.. Wystarczy kasa i jesteśmy rządzeni przez niepolaków. Oczywiście wszystko dzięki lemingom, ale taki już ten świat. Nie sprawimy by lemingów było mniej.. Możemy za to rozmawiać o zmianach w finansowaniu partii politycznych i ich kampanii. Dziś w radiowej jedynce była na ten temat rozmowa.
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.