Z tamtej strony rowu

Obrazek użytkownika Ł-H
Kraj

Danuta Szaflarska - polska aktorka ("Zakazane piosenki", "Skarb"), m.in. teatrów konspiracyjnych w czasie okupacji, uczestniczka Powstania Warszawskiego (łączniczka) - udzieliła wywiadu:

- o filmie "Pokłosie"

" Jestem zadowolona i dumna z mojego udziału w tym filmie."

- o Kazimierzu Kutzu

" A Kutz (...) okazał się cudnym 
Kaziem. Kocham go bardzo."

- o ewentualnej propozycji roli w filmie o Smoleńsku

"Nie i oby nigdy nie. Panowie... przecież 
Marian Opania powiedział to, co my wszyscy od dawna myślimy."

Cóż... no comment, jak mawiają Anglicy.

Brak głosów

Komentarze

No, faktycznie, no comment ;-)/:-(!

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#359035

obrażając Szaflarskiej - stoi ona nad grobem.
O ile jeszcze dwie pierwsze jej deklaracje jestem w stanie jakoś zrozumieć, to trzeciej pojąć nie mogę...
Po co jej to w tym wieku?
I jeszcze to kłamliwe "wszyscy"...

Swą wypowiedzią dziś straciła wielbicielkę - moją matkę...

Również pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#359038

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika tł (niezweryfikowany) nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

Wiek, wpływ środowiska nasączającego głowę strszej osoby swoimi poglądami...???

Też nie rozumiem :-(.

Vote up!
0
Vote down!
-2
#359040

ona żyje, obraca się w innym świecie - tam, gdzie nie dochodzą "dobre, czy złe wieści, ale zawsze prawdziwe". Kobieta odizolowana, od dawna, z innego, niż światek artystyczny środowiska , więc przyjmuje ich poglądy, wiadomości z kraju i ze świata, mentalność itd., bo tylko z nimi ma doczynienia, ich słucha, z nimi rozmawia. Akurat do niej nie mam pretensji, bo, faktycznie, stoi nad grobem i umysł , mimo że posiada dobrą pamięć, stanął raczej w miejscu, jeśli już się nie cofnął. Zresztą , niewiele, ją , jak sądzę, obchodzi prócz tego, że jest jeszcze na świeczniku , może grać i, wreszcie, ma dach nad głową.

Vote up!
0
Vote down!
0
#359220

Otóż wystarczy sięgnąć do Wikipedii i przeczytać o tej pani:
- Współmałżonek: Jan Ekier (rozwód), Janusz Kilański (rozwód).

I teraz rzeczywiście: no comment ;-)

Purysta

--
http://borowiak.pl
mailto:krzysztof@borowiak.pl

Vote up!
1
Vote down!
0
#359135

pasjach - o czynnie uprawianym narciarstwie, yachtingu czy automobiliźmie. W latach 40 i 50 XXw. !!!
Nie sądzę, żeby gaża aktorska w tych czasach na to pozwalała. Po drodze jej było z mającymi pieniądze...
A kto je miał wtedy?

Vote up!
0
Vote down!
0
#359181

co mają do tego rozwody pani Szaflarskiej ? Nie szukajmy dziury w całym. Co to może kogo obchodzić kto i dlaczego się rozwodzi ? Przecież pan takiej wiedzy nie ma.

Vote up!
0
Vote down!
0
#359223

Opania powiedział!

Cóz tu dodać bo przeciez patriota Opania powiedział!

 

Vote up!
1
Vote down!
0

kazikh

#359041

A ja kocham Panią Danusię jeszcze bardziej niż przed prawie siedemdziesięcioma laty, skoro potrzebuje teraz, jak widać, więcej miłości.

Bo paraliż postępowy
najzacniejsze trafia głowy.

AT

Vote up!
0
Vote down!
0

Andrzej Tatkowski

#359043

Serdecznie pozdrawiam!

Vote up!
0
Vote down!
0
#359046

Lista aktorów i reżyserów popierających Komorowskiego w czasie wyborów jest obszerna... Nie rozumiem zachowań, które p. Szaflarska kreuje 'po Smoleńsku'. Nie rozumiem też losów swojej rodziny. Dziadek uciekał z rodzicami w Lwowa i wielokrotnie mógł zginąć z rąk sowietów w 1939 roku. Babcia jako 6 latka w czasie Powstania Warszawskiego razem z matką stały wyprowadzone z mieszkania do rozstrzelania przez ukraińskich zbrodniarzy. Uratował je i kilkadziesiąt innych osób niemiecki oficer, który spoliczkował dowódcę ukraińskiego i kazał powrócić do domów Polakom. Dziadek został komunistą i w latach 70 tych i 80 tych był prokuratorem wojewódzkim w Gdańsku. Babcia cały czas kultywowała wspomnienia o AK i swoim ojcu i dziadku dyplomowanych oficerach WP, którzy polegli w walkach przeciwko wermachtowi. Nie rozumiem naszych losów. Nie rozumiem jak osoba grająca w Zakazanych Piosenkach i pamiętająca Powstanie z autopsji mogła zostać fanem PO. Nie pojmuję.

Vote up!
0
Vote down!
0
#359047

Lech Kaczyński dla uhonorowania powstańców nie zrobił chyba nikt w Polsce.
A tu taka bezrefleksyjna deklaracja, na dodatek popierająca wręcz nienawistną wypowiedź Opani

Pozdrawiam

Vote up!
1
Vote down!
-1
#359050

Milczeniem trudno mi jednak pominąć, a zakląć jak szewc to też za mało.
Szok !
Pozdrawiam.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
-1

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#359061

sąsiadek - rówieśniczek z ławeczki przed domem...
Starsze panie są załamane bo to była niemalże ikona ich pokolenia.

Również pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#359073

Tak, to są właśnie takie polskie losy.
Nie da się dojść do tego jak tak może się ludziom w głowach pokiełbasić, że zaczynają wierzyć w cuda.

U mnie w rodzinie był taki aparat.
Chłop ze wsi, ściana wschodnia, więc wydawało się, że powinien mieć jakiś moralny kompas i zdrowy chłopski rozum.
Pracował w jednej z fabryk w Warszawie - przeprowadził się w młodości, typowy Leszek Górecki ale bez "naukowego" zacięcia.
Pracowity i rzetelny. Harował jak wół, a na urlop jeździł do rodziców pomagać w polu.

I wszystko by grało gdyby nie przekonania. Przekonania miał tak czerwone, że nawet jak się upił to gotów był pobić się w obronie wielkości armii czerwonej.
W PRLu miał pecha i trafił do wojska do MW, coś związane z łodziami podwodnymi i spędził tam 3 lata. Jego konikiem były "radzieckie łodzie podwodne". Młodsi w rodzinie zorientowali się dość szybko i na wszelkich imprezach rodzinnych, podlewali go i wciągali w dyskusje o wyższości ruskich podwodniaków nad imperialistycznymi podwodniakami.
Beka była niesłychana bo facet nie znał się kompletnie, ale wiedział, że ruskie okręty są najlepsze na świecie bo to ruskie okręty ;))))

Miałem też w rodzinie podobny wątek jak ten z Niemcem ratującym Twoich przed Ukraińcem, choć gwoli ścisłości, chodziło prawdopodobnie o ruskich złodziei, gwałcicieli i bandytów z RONA. Jeden sukinsyn mało brakowało, a zabiłby wujka, paroletniego szczeniaka, który zabawiał się w rzucaniem kamieniami w kolumny Waffen-SS. Uratował go jakiś Niemiec, który w porę wpadł do chałupy i wytrzaskał po pysku nadgorliwca, który odłączył się od kolumny.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
-1

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#359083

- tzw casus  sen.Piesiewicza. Upadek, i późniejszy szantaż.

Jest tylko jedna możliwość:  takich samych osób "upadłych" - jest wiele.

To oni,  to ci wszyscy  "niezrozumiale bredzący". Całe to "niepojęte" zaprzaństwo antypolskie.
To co wygadują  te vsje wajdy/ pszoniaki/ et tutti  quanti - tj. spłata za milczenie,
po to by TEN, CI - nie ujawnili  kompromatów. Jest taka możliwość.

Nazwa tego krótka:  PPS  post piesiewicz syndrome.

Pozdrawiam m.in. zawiedzionych p. Szaflarską
 

 

 

 

 

"Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał Duszę człowieka"

Vote up!
0
Vote down!
0


,,żeby głosić kłamstwo, trzeba całego systemu, żeby głosić prawdę, wystarczy jeden człowiek”.

#359103

Wiesz, na takie przypadki, jak Piesiewicza, patrzę trochę inaczej. Nie wiem, jak było akurat z nim, może go przeceniam, ale to może być tak, że na każdego jest kompromitujący hak, ale nie ujawnia się go, dopóki delikwent jest grzeczny. Może akurat Piesiewicz chciał być nieposłuszny?

Na pewno nie on jeden ma różne grzeszki, ale się tego nie ujawnia, dopóki nie podskakuje.

Za komuny, nie pamiętam, czy przed 1981,czy po, w pewnej podgórskiej parafii zrobił się szum. Pojawiła się mianowicie kaseta video, na której był film, jak tamtejszy dość młody ksiądz zabawia się z młodą miejscową parafianką i jeszcze jakimiś osobami. Było trochę oburzenia.

A ja myślę, że nie na niego jednego są takie nagrania, tyle ze on nie chciał się dać szantażować i nie poszedł na współpracę. Wybrał kompromitację niż donoszenie.
Może go upito czy podano narkotyki - żeby sytuację sprowokować.

Księdza przeniesiono, ale nie dał się bezpiece wkręcić.

Taka jest moja opinia. Wtedy taki sprzęt nie był popularny. Żeby zwykła wiejska dziewczyna filmowała? A niechby nawet dwie? To musiał robić zawodowiec.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#359109

-
tu: bez związku z Osobą, tylko jako symbol ogromnego personalnie zjawiska.
Może wręcz użyć zapisu  P"P"S...
Jak z tu/komentarzy widać, chyba zjawiska niedocenainego?
Pozdrawiam.

 

 

"Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał Duszę człowieka"

Vote up!
0
Vote down!
-1


,,żeby głosić kłamstwo, trzeba całego systemu, żeby głosić prawdę, wystarczy jeden człowiek”.

#359123

jako adwokat, matke mu za to zamordowano - musimy mu to oddać!

Jak na każdego bezpieka zbierała haki no i znaleźli - jak wielu kręcacych się w środowiskach artystycznych zaczął wciagać kokę...

Z tąd już tylko krok do ustawki z prostytutkami i pamietnego filmiku - przygnebiajacego w swej wymowie, bo facetowi najwyraźniej urwał się film i robili z nim co chcieli.

Całkiem możliwe, że próbował uzyć jakichs materiałów ze swojego archiwum i powyższe to była forma "łagodnej persfazji"

Niestety po tej wpadce okazał się człowiekiem o całkowicie przetrąconym już kręgosłupie, szkoda ale takich tragicznych postaci "zoombich" jest wokoło zapewne wiele - bierzmy na to poprawkę w ocenach.

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart

#359203

gość z drogi

 sie TO nie mieści w głowie...Ale gdy czytam jej powojenne sposoby na odreagowanie

,narciarstwo...samochody...to powoli wszystko zaczyna się układać w logiczną całość

szkoda,bo czar dziecęcego zachwytu nią padł i mówiąc Norwidem...ideał sięgnął bruku PO

pozdrowienia

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#359208

A mnie to jakoś nie zaskoczyło. Nie wiem, dlaczego, ale nie oczekiwałabym od niej niczego innego, no może tylko nie tak wyraziście wypowiedzianego.

Vote up!
0
Vote down!
0
#359064

gość z drogi

a  Zakazane piosenki ?zakazane na amen,w wykonaniu tej pani...

szok to mało...mnie jest po prostu okrutnie przykro 

pozdrowienia z Zakazaną 10 

Vote up!
0
Vote down!
-1

gość z drogi

#359075

'Zakazane piosenki'? Mamy skłonność utożsamiać aktora z graną postacią, filmem. Tymczasem aktor jest od grania.
Co prawda, trochę się pojawiło aktorów "ideowych", np. Opania ;-)

Vote up!
1
Vote down!
0
#359086

W dodatku właśnie, z komentarzy, dowiaduję się, że zagrała w 'Pokłosiu'. No to tym bardziej nie powinniśmy się dziwić.

Vote up!
0
Vote down!
0
#359090

A Olbrychski grał Kmicica, i co wygaduje teraz, wiemy.
Co prawda tam chodziło o Szwedów, a nie o ruskich, ale zawsze to bronił Częstochowy i króla!

Vote up!
1
Vote down!
0
#359091

gość z drogi

wychowani na romantycznej literaturze...wciąz nie mozemy pogodzić się z otaczającą rzeczywistością...a ona nie ma nic wspólnego z Dobrem.Honorem i Patriotyzmem...

kupujemy truciznę ładnie opakowaną...i nie dostrzegamy jej jadu,póki sie on nie wyleje

na zewnątrz....

a wtedy przychodzi Rozczarowanie i smutek...i świadomość ,że świat to dżungla i rządzi się jej prawami...

serdecznie pozdrawiam :)

Vote up!
1
Vote down!
0

gość z drogi

#359213

gość z drogi

tak w teatrze,jak i w byznesie

aktor wynajęty do grania jakiejś szlachetnej roli i prezes do

do rzetelnego prowadzenia firmy...a rzeczywistość..? znamy ją...

ale ja wciąz pamietam aktorów z lat stanu wojennego i ich odwagę,poswięcenie  i ostentacyjne rezygnowanie z występowania w kłamliwej ówczesnej rządowej telewizorni...

kiedy byli prawdziwi a kiedy grali....?Zycie zweryfikowało tenProblem ,nie raz bardzo

póżno...ale stało się ....

serdecznie pozdrawiam ...

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#359215

... i ona tak we wszystko uwierzyła.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#359072

gość z drogi

a sama do tego nie doszła,to jeszcze gorzej,/bo nie myśląca/

ja się wszak wychowałam na jej Zakazanych piosenkach...więc mi żal,żal...a babina mogła cicho siedzieć,to bym sie

dzisiaj nie musiała mazać...:)

serdeczności z drogi...:)

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#359080

"ORZEŁ 2013 dla Danuty Szaflarskiej
Danuta Szaflarska odebrała nagrodę za całokształt twórczości przyznawaną przez Polską Akademię Filmową podczas Gali wręczania Polskich Nagród Filmowych Orły 2013."

http://www.trwarszawa.pl/orzel-2013-dla-danuty-szaflarskiej

Pozdrawiam.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#359085

No proszę, wszystko jasne.
Pies liże rękę, którą karmi go pan...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#359089

podziękowania i ukłonu, zarówno wobec środowiska jak i władzy... a przy okazji deklaracją solidarności.

Pozdrawiam!

Vote up!
0
Vote down!
0
#359094

Dokładnie. Wdzięczność to cnota:

1954 – Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski

1954 – Nagroda Państwowa III stopnia

1965 – Nagroda Przewodniczącego Komitetu ds. Radia i Telewizji

1967 – Nagroda Ministra Kultury i Sztuki II stopnia

1978 – Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski

Od dawna doceniana, widać. Szczególnie interesująca jest ta pierwsza nagroda. Nie jest to typowa nagroda za pracę artystyczną, a "prezent urodzinowy" z okazji udanej dziesięciolatki "władzy ludowej". Co ciekawe, mimo, że D. Szalflarska nią się legitymuje, obecny status aktu prawnego nadającego te odznaczenia brzmi - uznany za uchylony. Ciekawe dlaczego ?

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#359105

Nie ma się co mazać ;)
Komediant to tylko komediant - profesja, której prestiż w dawniejszych czasach oscylował gdzieś nieco powyżej dam nie najcięższego obyczaju.
Tylko nieliczni wystają ponad swoją miarę ;)
Za nich chwała Bogu, reszta... szkoda gadać.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#359087

gość z drogi

świetnie wykonaną robotę ...:)

dycha z wykrzyknikiem ale chyba podzielisz się z Autorem textu ?

serdeczne pozdrowienia :)

po oczach i po uszach ...:)

10!

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#359218

[quote=gość z drogi]

dycha z wykrzyknikiem ale chyba podzielisz się z Autorem textu ?

serdeczne pozdrowienia :)

po oczach i po uszach ...:)

10!

[/quote]

Ależ oczywiście.

I jeszcze jedno...

[quote=gość z drogi] sie TO nie mieści w głowie...Ale gdy czytam jej powojenne sposoby na odreagowanie

,narciarstwo...samochody...to powoli wszystko zaczyna się układać w logiczną całość

szkoda,bo czar dziecęcego zachwytu nią padł i mówiąc Norwidem...ideał sięgnął bruku PO[/quote]

Na szczęście po tych ludziach, niejednokrotnie małych duchem, pozostają role. Są Wielcy Ludzie, są Wielcy Artyści, rzadko spotyka się jedno i drugie na raz.
Zatem mogą pozostać role Danuty Szaflarskiej, a Danuta Szaflarska musi zniknąć z serca.
Nie pierwszy to i nie ostatni przypadek.
Trudno z tym żyć, na pozór jest z lekka schizofreniczne, jak cała nasza rzeczywistość z ostatnich kilkudziesięciu lat, ale da się z tym żyć. W innym przypadku praktycznie nie miałbym ani ulubionych książek, ani muzyki, ani filmu.

Artysta jest jak samochód - potrafi zabrać w daleką podróż ale sam w sobie bywa brzydki, bezduszny, blaszany i śmierdzi paliwem i środkami smarnymi ;))))

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
-1

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#359259

gość z drogi

przyznam Ci się jednak,ze ja osobiści pokochałam naszego starego japończyka,ktory śmierdział ropą ,prychał nie raz ale cudownie i niezawodnie woził nas po bezdrożach Ukrainy,cmentarzach, "dajach" gdzie w okągłych czapkach panowie wyciągali rękę po .....

,a gdy się zestarzał ,długo nie pozwoliłam mężowi odstawić GO na złom...nigdy nas nie zawiódł..ani na polskich drogach ani na obcych....:)

piękne zrobiłeś porównanie...ale ?

a Szaflarska ? już się z nią pożegnałam...zostawiając w pamięci Zakazane piosenki 

śpiewane przez Rodziców z akompaniamentem Mamy na pianinie...pianinie ,które jeszcze dzisiaj szczerzy biało/czarne zęby...:) pamiętając te wszystkie wtedy zakazane piosenki...Czerwone Maki TEZ

serdeczności 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#359421

kategoriach na wypowiedzi niektórych "no comets wypowiedzi" nawróconych POpularnych POstaci patrzeć nie potrafię.
Chyba, że chodzi o walkę o byt.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#359158

i nie ona jest jedna z tej branży co tak myśli. Ci co czerpali pełnymi gaęściami z dóbr dawanych prze PRL w dalszym ciągu są po tamtej stronie. Dlaczego / to pytanie chyba można zostawić bez odpowiedzi.

Vote up!
0
Vote down!
0

lupo

#359183

i nie ona jest jedna z tej branży co tak myśli. Ci co czerpali pełnymi gaęściami z dóbr dawanych prze PRL w dalszym ciągu są po tamtej stronie. Dlaczego ?/ to pytanie chyba można zostawić bez odpowiedzi.

Vote up!
0
Vote down!
0

lupo

#359184

przed chwilą zamieściłem.

Pozdrawiam!

Vote up!
0
Vote down!
0
#359185