88 robaków niepewności!
Najbliżsi p. Anny Walentynowicz traumę, mają już za sobą. Traumę związaną z ekshumacją ma również za sobą rodzina osoby, z którą zamienione było ciało p. Walentynowicz. Do ponownego pogrzebu, będą mogli przygotować się już spokojnie, mając pewność, że tym razem jest to ich bliska osoba..
Pewność co do osoby pochowanej, mają również rodziny ekshumowanych wcześniej Zbigniewa Wassermanna, Przemysława Gosiewskiego, Janusza Kurtyki.
Pewność tą posiada również rodzina pary prezydenckiej, Lecha i Marii Kaczyńskich.
Najgorsze chwile przed powtórną ekshumacją przeżywają teraz kolejne cztery rodziny.
Które decyzję i powód ekshumacji już znają, jest nią możliwość pomylenia ciała.
Paweł Deresz deklaruje obojętność co do tożsamości pochowanej, jako jego małżonka osoby.
Można to zrozumieć.
Niestety pozostaje problem 88 rodzin, którym w ostatnich dniach zasiano niepewność.
Ten robak niepewności będzie się wgryzał w ich umysły z każdą kolejną wizytą na cmentarzu. Powoli, ale nieubłaganie. Nie mam zdolności literackich, by to opisać, ale mogę się w ich położenie wczuć. I to co czuję jest przerażające.
Nie wiem kogo i czy, kokoś oskarżą, za ten stan. Ale ja wiem kto jest winny.
Winny jest premier polskiego rządu Donald Tusk.
Ale winni są również wszyscy ci, którzy uznali, że Donald Tusk jest wart wspierania.
Oprócz członków PO , mam na myśli media. To one ustami i piórami swoich przedstawicieli przekonywali przez ten cały czas, że wszystko jest OK. Że tylko szaleńcy, mają wątpliwości. Że to tylko polityczna gra.
Tak to była polityczna gra. Ale gra prowadzona przez, Olejnik, Morozowskiego, Kolende-Zaleską, Kublik, Paradowską, redakcje całe, ich szefów i właścicieli. Całą olbrzymią machinę środków i ludzi złączonych jednym celem. By rząd Tuska utrzymać przy władzy za wszelką cenę.
Nie mogę dalej pisać, bo zacznę skurwysynów wyzywać od najgorszych.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2129 odsłon
Komentarze
Re: 88 robaków niepewności!
25 Września, 2012 - 21:27
Sytuacja jest bardziej niepewna niż się nam wydaje. Pamiętajmy o skremowanych szczątkach 11 ofiar tragedii oraz dwunastej urnie z niezidentyfikowanymi prochami.
W tej ostatniej urnie było 107 fragmentów szczątków ciał ofiar, które w maju 2010 r. przyjechały do Polski i decyzją ministra Michała Boniego zostały skremowane. Rosjanie i Polacy stwierdzili, że nie można ich było zidentyfikować. Oczywiście badań DNA nie przeprowadzono.
ma
25 Września, 2012 - 22:50
Dotknąłem, bo nawet z braku talentu nie opisałem, jednego z wielu elementów całej smoleńskiej tragedii.
Za lat kilkanaście-kilkadziesiąt, ludziom się w głowie nie będzie mogło pomieścić, do czego mogło dojść w pozornie wolnym kraju.
Ja tylko dziwię się...
25 Września, 2012 - 22:25
że żadnej z rodzin nie było stać na zrobienie ekshumacji, wberw jak się powoli okazuje zakazowi.
W pewnym momencie nawet zastanawiałem się nad tym czy aby któraś rodzina tego nie zrobiła, czekając na odpowiedni moment ogłoszenia tego faktu wraz z wynikami. Nie doczekałem się. A przecież, w mojej ocenie wynikającej z czasów minionych, taka ekshumacja mogłaby położyć kres nie tylko spekulacjom i domysłom, ale być może nawet rządowi. Czyżby taka obawa była powodem zaniechania? Bo według mnie waga całej sprawy smoleńskiej pozwalała na takie działanie.
Miałoby to swoją wymowę i swój skutek o wiele silniejsze niż dzisiejsze ekshumacje.
Re: Ja tylko dziwię się...
25 Września, 2012 - 22:45
Już w lipcu 2010 r. Beata Gosiewska złożyła wniosek o ekshumację zwłok Przemysława Gosiewskiego.
http://www.bibula.com/?p=24303
Prawie 2 lata trwało nim ekshumację przeprowadzono.
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/384354,mecenas-rafal-rogalski-o-ekshumacji-przemyslawa-gosiewskiego-w-jego-ciele-byly-zaszyte-przemioty.html
Ja tylko się dziwię...
25 Września, 2012 - 22:51
W ferworze pisania zapomniałem dodać że chodzi mi o ekshumację przeprowadzoną na własną rodziny odpowiedzialność. Przecież tych grobów nikt chyba nie pilnował dniem i nocą? Należało to zrobić zaraz nazajutrz po pogrzebie. Wywieźć trumnę daleko i tam zrobić co należało. Tylko tyle i aż tyle. Być może wtedy bylibyśmy bardziej pewni tego co było przyczyną śmierci tych ludzi i byc może mielibyśmy już inny rząd. Być może.
stronnik
25 Września, 2012 - 23:02
Chciałbyś aby Beata Gosiewska odpowiadała za profanację zwłok. Załóżmy nawet, że te zwłoki by potajemnie ekshumowała i jakiś zaprzyjaźniony lekarz zrobił sekcję. Czy myślisz, że te wyniki byłyby podane do wiadomości publicznej?
Tak
26 Września, 2012 - 07:12
"te wyniki byłyby podane do wiadomości publicznej?"
TAK, w internecie.
Ale- grożono Rodzinom. I podawano tenże "argument".
Re: Tak
26 Września, 2012 - 11:04
To nie jest "argument" tylko obowiązujące prawo. art. 262 KK § 1. Kto znieważa zwłoki, prochy ludzkie lub miejsce spoczynku zmarłego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. http://www.polskieustawy.com/norms.php?actid=474&norm=262&lang=48&adate=20060331&head=0
Ekshumację może zarządzić tylko prokurator lub sąd. Prawo takie nie przysługuje innym organom uprawnionym do prowadzenia śledztwa lub dochodzenia. Możemy się z tym nie zgadzać ale wtedy należy zmienić prawo.
stronnik
25 Września, 2012 - 22:52
Z tego co wiadomo, opór materii ( w tym przypadku prokuratury) był i jest nieprawdopodobnie wielki.
Tak trumny powinny byc
26 Września, 2012 - 00:11
otwierane na cmentarzach podczas uroczystosci pogrzebowych ja gdyby to chodziło o mojego ojca, brata, matkę, siostrę itd , przygotowalbym sprzęt i wlasnoreczne przy wszystkich swiadkach( uczestnikach pogrzebu), otworzylbym trumne, przed włożeniem do grobu. Wszyscy ujrzeliby prawde.
NIE!!
26 Września, 2012 - 07:10
"Pewność tą posiada również rodzina pary prezydenckiej, Lecha i Marii Kaczyńskich"
NIE!! Prezes JK identyfikował ciało Brata na złomowisku przy pośrednictwie sołdata ( któremu przekazał wiadomość o znakach szczególnych. I usłyszał "da, da !!" Po raz drugi, już w Polsce, -jeszcze więcej wątpliwości (Np. noga w lampasie generalskim).
Od początku - od kwietnia 2010 dla celów wyjaśnienia PRAWDY żądamy uczciwych badań wszystkich 97 (tak!!) pojemników z dowodami. Bezskutecznie.
Ktoś poniżej dziwi się, czemu same rodziny nie wykopały . "Nie stać ich"?
NIE, mieli i mają TO zabronione. Z wielu stron!
Przez KOGO będzie przedmiotem śledztwa w Wolnej Polsce.