Migalski czyli przyczepiło sie gó...o do okrętu i krzyczy płyniemy.

PJN powoli stacza się w polityczny niebyt. Dopóki byli pompowani przez WSI 24 i sprzymierzeńców z Czerskiej osiągali w sondażowniach od 2 do 5%. Zainteresowanie medialne się skończyło a służby stwierdziły ,że "nie nadają się". Nawet do rozbijania innych partii potrzeba ludzi podłych co prawda ale zarazem zdolnych. Co do podłości Migalskiego ,Kluzik Rostkowskiej czy Kamińskiego wątpliwości nikt nie ma , za to zdolności nie posiadają żadnych. Do takiego wniosku doszedł najbardziej inteligentny z tego towarzystwa czyli Bielan ,który szybko zrozumiał ,że z Kluzik Rostkowską co najwyżej wygra wybory do rady osiedlowej.
Najmniej zdolny Migalski wybrał inna metodę przetrwania w polityce ,postanowił bowiem ,że utrzyma się na powierzchni polityki gdy zajmie się opluwaniem Jarosława Kaczyńskiego.
Już to widzę jak Migalski po napisaniu kolejnego bzdeta z wypiekami na twarzy oczekuje na reakcję Jarosława Kaczyńskiego
A tu jak na złość nic ,zero ,null ani słowa. Wątpię aby Jarosław Kaczyński chciał choć rzucić okiem na te wypociny.
Ostatni wpis na stronie "w polityce" to już prawdziwy akt rozpaczy ,nieomal samobójcza szarża Migalskiego ,który zamachnął się na Jarosława Kaczyńskiego oskarżeniem o nienawiść do Ślązaków.
Komentarze tych którzy przeczytali pod tym bajaniem Migalskiego muszą pozbawić go złudzeń. Został rozjechany przez internautów którzy trafnie ocenili intencje naszego pożal się Boże politologa.
No i najgorsze było to ,że Jarosław Kaczyński nawet nie spojrzał na elaborat Migalskiego i nie wszedł z nim w polemikę. Niestety znowu cisza i co najwyżej wzruszenie ramion.
Migalskiemu proponuję w celu wzbudzenia zainteresowania wyborców zdjęcie spodni , machanie gumowym penisem , wniesienie do studia telewizyjnego świńskiego ryja ,chlanie wódy na ulicy..... a jeśli zbraknie pomysłów to pozostaną konsultacje z Palikotem. Adres do Palikota zna Kluzik Rostkowska i Poncyliusz.