<... że pan Szmajdziński, pan Tusk pan Cimoszewicz... w hotelu "Wrocław" między 9:00 a 9:30 20 kwietnia 2001 roku ... jeden z was ... podobno otrzymał kwotę 350 tys dolarów od niejakiego pana S. Jeszcze pan Schetyna też widział to. Panie Tusk - sprawa spotkania pana z nieżyjącym Perszingiem>.
Ale te dokumenty "zniknęły" - gdy "seryjny" dopadł Leppera (i obaj prawnicy Leppera też należą do "drogich nieobecnych"; rzeczywiście - niezwykle drogich).
czy weszli po rusztowaniu, czy raczej - wyszli - po dokonaniu zbrodni.
Na monitorze przy wejściu do biura Andrzeja Leppera podobno ostatnią zarejestrowaną osobą był Donald Tusk.
Już nie pamiętam, który z jego współpracowników wyjaśniał potem, że monitor w biurze Leppera "często się psuł", czy też "zacinał".
W dodatku - nie wiem o ile jest to prawdą - Lepper "powiesił się" w pozycji siedzącej, czyli nie doszło do natychmiastowej śmierci wskutek przerwania rdzenia kręgowego przez ząb kręgu obrotowego, a zmarł wskutek zaduszenia się - owym sznurkiem zaciśniętym na szyi.
Mafia nadal u władzy (nie myślę o Prezydencie-elekcie, aby mnie nikt nie podejrzewał!).
Komentarze
Czy jest prawdą... czy tak było...
26 Maja, 2015 - 17:06
<... że pan Szmajdziński, pan Tusk pan Cimoszewicz... w hotelu "Wrocław" między 9:00 a 9:30 20 kwietnia 2001 roku ... jeden z was ... podobno otrzymał kwotę 350 tys dolarów od niejakiego pana S. Jeszcze pan Schetyna też widział to. Panie Tusk - sprawa spotkania pana z nieżyjącym Perszingiem>.
Ale te dokumenty "zniknęły" - gdy "seryjny" dopadł Leppera (i obaj prawnicy Leppera też należą do "drogich nieobecnych"; rzeczywiście - niezwykle drogich).
Obawiam się, że dokumentów już nie ujrzymy.
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Wilre
26 Maja, 2015 - 16:13
To jest te 8 cm sznurka od worka treningowego, na którym go powiesili,
po tym jak weszli po rusztowaniu.
Dzięki za źródełko i pozdrawiam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Wilre
26 Maja, 2015 - 16:38
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
Nie wiem
26 Maja, 2015 - 17:15
czy weszli po rusztowaniu, czy raczej - wyszli - po dokonaniu zbrodni.
Na monitorze przy wejściu do biura Andrzeja Leppera podobno ostatnią zarejestrowaną osobą był Donald Tusk.
Już nie pamiętam, który z jego współpracowników wyjaśniał potem, że monitor w biurze Leppera "często się psuł", czy też "zacinał".
W dodatku - nie wiem o ile jest to prawdą - Lepper "powiesił się" w pozycji siedzącej, czyli nie doszło do natychmiastowej śmierci wskutek przerwania rdzenia kręgowego przez ząb kręgu obrotowego, a zmarł wskutek zaduszenia się - owym sznurkiem zaciśniętym na szyi.
Mafia nadal u władzy (nie myślę o Prezydencie-elekcie, aby mnie nikt nie podejrzewał!).
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Szkoda czlowieka, wielka szkoda...
26 Maja, 2015 - 16:37
tak wyglada oblicze Rzeczpospolitej, rowniez dzisiaj...polityczne mordy, jeden po drugim...cala seria ludzkich nieszczesc...
chris