Teoretyczka etyczki
Staram się omijać z daleka wszelkie słowo mówione i pisane wydobywające się z otchłani najmniejszej jednostki społecznej, którą państwo polskie zarejestrowało jako Magdalenę Środę.
Omijam to nie dlatego, że tematyka jest nudna, ale dlatego, że owa profesorka, według mojej subiektywnej oceny nie ma żadnej legitymacji do zapychania przestrzeni medialnej swoją osobą, a tym bardziej swoimi poglądami. Z wizualnego punktu widzenia nic nie jest w stanie zmusić mnie do jej oglądania. Pozostaje jeszcze sfera intelektualna: etyczka, filozofka, feministka - może w tym zakresie ma jakąś ofertę? Niestety, na nic takiego nie natrafiłem. Jej felietony puszczane na WP są na poziomie, który nie ma jeszcze sobie właściwej nazwy. Pani profesorka nie proponuje nowych rozwiązań - pani profesorka atakuje ludzi, konkretnych ludzi, co jest najprostszym na świecie chwytem w budowaniu publicity. To samo czynił zresztą magister Palikot, którego bliską przyjaciółką jest profesorka.
Dzisiaj WP znowu, w ramach ofiary składanej niewidzialnym bożkom postępu, powiesiła wpis etyczki, tym razem z feministyczną empatią stwierdzającą, że Marta Kaczyńska "...dzięki żałobie stała się gwiazdą". Nie chcę pastwić się nad Środą, bo te słowa pokazują jak wygląda naga, nie odziana w żadną naukowość Środa, ale muszę zadać jedno pytanie: Droga redakcjo Wirualnej Polski, czy wam nie jest wstyd ? Brak odpowiedzi uznam, że nie, że redakcja się nie wstydzi za powyższy cytat.
//Informacja tylko dla p. Środy : naukowo udowodniono, że mężczyźni są statystycznie więksi od kobiet, więc muszą więcej jeść, a więc więcej zarabiać. Mało tego, badania naukowe wykazały, że kobiety potrafią taniej kupować jedzenie (lepiej się targują, lepiej wybierają okazje cenowe, itp.). Mężczyzn jest mniej niż kobiet, więc i popyt jest większy, czego nie zmieni żadna naiwna regulacja o parytetach. Niby dlaczego w polityce ma być 35% kobiet a wśród szefców zero? (polityczka, szewczka) Można by tak godzinami, tylko po co ?//.
Widzę, że pani profesor Środa zamierza kontynuować tradycję magistra Palikota. Konstatacja jest smutna: łatwiej być teoretyczką etyki, niż praktyczką.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1212 odsłon
Komentarze
ixi band
21 Lutego, 2011 - 23:42
Nie mogłeś poczekać do Środy, na początek tygodnia to zły prognostyk.
Pozdrawiam - Cichy wielbiciel tego czegoś, o czym piszesz.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Środa objawiła mi się w poniedziałek
22 Lutego, 2011 - 00:36
Pozdr
ixi band
Re: Teoretyczka etyczki
21 Lutego, 2011 - 23:57
Polityczka, szewczka...Skurwycóra?
ukłony
Re: Teoretyczka etyczki
22 Lutego, 2011 - 00:45
Z etyką ta teraz środa, ( wcześniej pewnie donersztik )ma tyle wspólnego co świnia z fortepianem. Jaka morda taka kultura.
siliconcom
Poziom etyczny takiej pani jak ta Środa
22 Lutego, 2011 - 00:46
Bez szans przyzwoitości żadnych i nic się tu nie DODA !
(mocno podstarzała jeśli już)
miro