„Rozbiór Polski może się znów powtórzyć” – Prof. Jerzy Robert Nowak w Tarnowie, nasza relacja cz. 1

jak zwykle ma rację. Jest to mój ulubiony profesor Nowak.

Czymś nowym wydaje mi sie, ze spotkanie organizowal klub Gazety Polskiej, ktorej poglądy polityczne zazwyczaj daleko odbiegaja od stanowiska profesora.

Pozdrawiam

banialuki jakieś niestworzone? Gwardia Narodowa, oddziały partyzanckie i co jeszcze? Mamy zamienić Polskę w drugi Belfast? O to chodzi? Obronę kraju powinna się opierać na silnej i dobrze uzbrojonej armii a nie na watachach "leśnych dziadków" bo ci tak naprawde nadają się do usuwania skutków klęsk żywiołowych, a nie do działań wojennych. No i co najważniejsze, wojnę najlepiej prowadzić na terytorium wroga a nie na swoim.

Orban. Ktoś w Europie usilnie myśli nad odtworzeniem stanu z przed pierwszej wojny światowej kiedy to Europą Srodkową zarządzały w zasadzie trzy państwa Rosja, Prusy i Austro-Węgry. Wojna doprowadziła do tego ża jedno z państw zaborczych się rozpadło a dwa pozostałe znalazły się w stanie głebokiej zapaści. Został podpisany Traktat Wersalski który, jak stwierdził obecny car Rosji "upokorzył dwa wielkie narody" A skoro obecnie "upokorzone" wtedy narody nabrały wiatru w żagle, mogą znowu tak jak na początku II WŚ upomnieć się o"swoje". Do tego potrzebne są Węgry ze swoimi żalami za utracony Siedmiogród i Ruś Zakarpacką Oj. będzie jeszcze ciekawie w tym środkowo europejskim grajdołku. Byle by tylko nas nie odparowali. Bo czy to wiadomo kiedy głupi żartuje.