Ks. Marek Bałwas: o tai chi, baba yodze i innych zagrożeniach duchowych oraz o tym co dla nas ważne – o Różańcu św. o Wielkiej Pokucie
Opublikowano 1 Październik 2016 by wobroniewiary
Ważny tekst ks. Marka Bałwasa, człowieka wielkiej miłości do Boga i cierpienia przyjmowanego z pokorą i radością
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Kiedy w ubiegłym tygodniu nie miałem komputera, to zdarzyło się, że na chwilę włączyłem na monitorze TVP Info.
To co zobaczyłem, mocno mnie zdziwiło. Pod reportażem zobaczyłem tytuł „Tai chi”,
a treścią były „ćwiczenia” kobiet w dojrzałym wieku.
Zapewne wiele z nich to pewnie chodzące do kościoła osoby, jednak zupełnie nieświadome zagrożenia duchowego,
w jakie poprzez te niby tylko „ćwiczenia” wchodzą, łamiąc tym samym pierwsze przykazanie.
Okazało się, że ten reportaż to była reklama, że można się na to zapisywać, że to takie cudowne i relaksujące!
Mało tego, że kobiety naiwne dają się na to nabrać, to jeszcze to proponują dla dzieci w szkołach!
Więcej na ten temat będzie w linku, który podam niżej.
To bowiem nie koniec, gdy usprawnienie komputera się przedłużało, to kilka dni później znów trafiłem na ten sam program,
na tym samym kanale, tylko że inny był tytuł reportażu.
Czytam Baba Yoga… myślałem, że coś pomyliło, że to pewnie o jakąś Baba Jagę chodzi,
co to była zła i dzieci straszyła, gdy się było małym.
Jakie było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem znów sporą grupę kobiet, na sali gimnastycznej, uprawiających Yoge.
Pani trenerka zachwalała tą grupę, do której należą kobiety, po ciężkim doświadczeniu, jakim jest usunięcie piersi.
Wiadomo, że to nie darmowe ćwiczenia i Pani trenerka wychwala swoją Baba Yogę, że jest lepsza niż Amazonki,
bo tutaj się zawiązują przyjaźnie… Takie kłamstwo, bo z tego co wiem, to wśród Amazonek też są przyjaźnie.
Te dwa reportaże były w ciągu trzech dni w TVP Info. Pobłogosławiłem te kobiety ze słowami:
” Panie Jezu ratuj je!”,
w tym momencie poczułem, że to jedyne co mogę zrobić, a reakcja złego była natychmiastowa.
Co potwierdziło mi, że to od Ducha Świętego był pomysł znaku krzyża nad nimi.
Jednak jak wiele miast w Polsce, już jest opanowane przez te zagrożenia,
jak wiele osób zwiedzionych, ratujmy się nawzajem ostrzegając.
Nie ma chrześcijańskiej Jogi, tak jak nie ma hinduistycznej modlitwy zachęcam poczytajcie
http://adonai.pl/zagrozenia/?id=58
Mamy już 297 dzień Nadzwyczajnego Roku Jubileuszowego Miłosierdzia, do końca pozostało 50 dni.
Zadajmy sobie pytanie na ile zbliżyliśmy się do Bożego Miłosierdzia przez ten czas?
Ile razy pomodliliśmy się Koronką do Miłosierdzia Bożego sami i we wspólnocie, choćby z Radiem Maryja?
Jak często pamiętaliśmy o Godzinie Miłosierdzia, by choć przez króciutką chwilę,
uwielbić Boga za Jego miłosierdzie i stanąć sercem, przy konającym w straszliwym osamotnieniu, Panu Jezusie?
Jak wyglądało nasze korzystanie z Sakramentu Miłosierdzia?
Czy udało nam się szerzyć kult Miłosierdzia, spełniając uczynki miłosierdzia względem duszy i względem ciała?
Jeśli odpowiedzi na te pytania nas nie zadowalają, to mamy jeszcze czas, by je zmienić w codzienności.
Już rozpoczyna się miesiąc październik, miesiąc poświęcony najcudowniejszej z niewiast Najświętszej Maryi Pannie.
Jaki to piękny czas, wspominam go od dzieciństwa, jak w mojej rodzinnej parafii w Turku,
ogromna ilość dzieciaków przychodziła na Mszę Świętą i Różaniec.
Nikomu się nie nudziło i nie dłużyło, bo wiedzieliśmy, że modlimy się do Najukochańszej Mateńki.
Teraz obecnie jestem w trakcie Nowenny Pompejańskiej.
Szczegóły można znaleźć tutaj http://pompejanska.rosemaria.pl/
Cieszę się, że będzie okazja modlitwy we wspólnocie, bo w domu gdzie mieszkam,
mamy kaplicę i będziemy modlić się razem na różańcu. Kolejna część wspólna, gdy modlę się z TV Trwam,
to będzie piękny czas. Zachęcam wszystkich co to czytają, znajdźcie czas, by pomodlić się jedną częścią różańca.
Można w kościele, ale można i w pracy i w drodze do pracy, można nawet na palcach,
których nie na próżno mamy dziesięć Można się nauczyć modlić po łacinie, tutaj jest poprawne akcentowanie:
https://sacerdoshyacinthus.com/2014/10/07/3492/
Kiedy byłem na egzorcyzmie, modliliśmy się po polsku na różańcu, po jednej cząstce,
ksiądz egzorcysta zaproponował modlitwę po łacinie i wtedy zobaczyłem, jak wielką moc, ma modlitwa w języku kościoła,
Od tego czasu, kiedy tylko mam możliwość i okazje to się tak modlę, a nawet uczę inne osoby i zachęcam,
to nie jest wcale taka trudność modlitwy po łacinie.
Warto spróbować Tegoroczny różaniec to walka dwóch cywilizacji życia i śmierci!
To walka o Polskę, czy pozostanie katolicka, pod płaszczem Maryi, czy ulegnie laicyzacji,
która jak lawa z zachodu płynie do nas, zwodząc wielu na złą drogę.
Życie bez Boga w sercu, w grzechu ciężkim bez spowiedzi, życie niby zachowujące,
pewien obrządek zwyczajów religijnych, to ryzykowanie swojego zbawienia.
Potrzebujemy nawrócenia, czy my czuwamy i czekamy na przyjście Pana Jezusa?
Czy my w to jeszcze wierzymy?
15 października zapraszam do Częstochowy. Przypominam wszystkim o Wielkiej Pokucie.
Każdy z nas jest grzesznikiem, który powinien pokutować, za swoje grzechy.
Można także podjąć pokutę za innych http://wielkapokuta.pl/
Odliczmy się tam koniecznie, to ważne wydarzenie, nie może tam Ciebie i mnie zabraknąć.
To ważny moment dziejowy. „Naród Polski jest podzielony, dużo jest złości i zawiści.
Wielu żyje w lęku, niepewności, w nałogach. To są skutki grzechów, które popełniliśmy, my i nasi przodkowie.
Przez wspólną „Wielką Pokutę” możemy zmienić bieg historii. Historii każdego z nas i całego świata.
To jest czas potężnej walki cywilizacji życia z cywilizacją śmierci.
To chwila wymagająca szybkiej i jasnej odpowiedzi każdego z nas. ” Nie zastanawiaj się czy warto tam pojechać,
przyjedź a nie pożałujesz. Znam tych kapłanów, którzy tam będą głosić Słowo Boże z mocą!
Tam po prostu nie można nie być, błagam więc Was, którzy to czytacie, niech to błaganie otworzy Wasze serca,
byście zapragnęli uczynić Wielką Pokutę za wszystkie grzechy popełnione w Polsce.
Spotkanie poprowadzi ks. Dominik Chmielewski, konferencje i modlitwę ojcowie Antonello Cadeddu i Henrique Porcu
misjonarze z Brazylii oraz ks. Piotr Glas.
Mszę Święta będzie celebrował Jego Ekscelencja ks. abp Stanisław Gądecki.
Ostatnia rzecz… mam w znajomych blisko 5 tysięcy osób, tylko tyle można mieć w znajomych.
Powyżej tej liczby, trzeba zakładać jakiegoś tam fanpage coś tam, tego nie będę robił.
Blisko 3 tysiące mnie obserwuje i gdyby tak 10% z tych osób do których ten tekst dotrze UDOSTĘPNIŁO go na swoich profilach,
to tak wielu mogłoby z niego skorzystać.
Z tego co obserwuję, to liczba tych co UDOSTĘPNIAJĄ moje teksty jest rzec można maleńka.
Myślę sobie, że jeżeli nie wstydzisz się mieć księdza w znajomych, to nie wstydź się pokazać innym o czym on pisze.
Te słowa Jezus mówi do Ciebie :
„32 Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem,
który jest w niebie.
33 Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie.” Mt10.
32-33 Nie zapierajmy się swojej wiary, dzielmy się nią z innymi, nawet za cenę prześladowania czy wyśmiewania.
Niech Jezus Chrystus będzie naszą Drogą Prawdą i Życiem a Maryja wspomożycielką w poznawaniu Boga.
Wszyscy Święci Pańscy Aniołowie i Archaniołowie brońcie nas i strzeżcie.
Wszystkim otwartym na łaskę, którzy dotrwali do końca tego wpisu z prośbą
UDOSTĘPNIJ Z serca BŁOGOSŁAWIĘ W IMIĘ OJCA I SYNA I DUCHA ŚWIĘTEGO +
https://wobroniewiaryitradycji.wordpress.com/2016/10/01/ks-marek-balwas-...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1310 odsłon