„Trotyl na wraku tupolewa” był rzetelnym, zweryfikowanym materiałem dziennikarskim
a wyrzucenie dziennikarzy złamaniem prawa - orzekł sąd”.
Taką informację opublikował na swoim profilu na Twitterze Cezary Gmyz.
Właściciel „Rzeczpospolitej” – Grzegorz Hajdarowicz
– zwolnił dziennikarzy (autora, C. Gmyza i Mariusza Staniszewskiego) z naruszeniem prawa.