Posłowie się zmieniają, probanderowska optyka nie.

To już kolejne "rozdanie" parlamentu który nie ma najmniejszej ochoty pochylić się i wyjąć spod dywanu ukryte tam 28. lat temu Kresy. Kiedy w latach 80. dopuszczono do opozycyjnej "konspiracji" potomków banderowców skupionych początkowo w Ukraińskim Towarzystwie Społeczno-Kulturalnym nikt nie spodziewał się, że już niebawem te początkowo folklorystyczne grupy przepoczwarzą się w V kolumnę działająca na szkodę Polski. Powstaje Związek Ukraińców w Polsce, do polskiego parlamentu przenikają potomkowie banderowców, a 22.VI.1990 pojawia się UCHWAŁA KRAJOWEGO PROWIDU ORGANIZACJI UKRAIŃSKICH NACJONALISTÓW (OUN). Na 60 stronach maszynopisu poruszono różne sprawy współczesne w tym stosunek OUN jako awangardy narodu ukraińskiego dla Polski i Polaków. Ta uchwała nakazuje szerzenie kultu Stepana Bandery i Romana Szuchewycza - "Czuprynki" oraz metropolity Andrzeja Szeptyckiego przez upamiętnianie w miastach i wsiach pomnikami, jak i nadawaniem ich imienia szkołom, ulicom i placom. W razie oporu lub sprzeciwu obecnej władzy (władzę już mają) stosować przymus fizyczny, pozbywając się dużej ilości Moskali, którzy zaśmiecają nasza ziemię. W razie ociągania się stosować nawet metoda, wypróbowaną przez UPA na Polakach. OUN wykorzystuje jako awangarda narodu wszystkie partie polityczne oraz komitety cerkiewne Ukraińskiej Katolickiej Cerkwi, której księża sprzyjają OUN. W Doniecku, Ługańsku, Donbasie....... i to już się dzieje i eskaluje, bo przecież kijowska junta wspierana jest zgodnie z wcześniejszymi postanowieniami Krajowego Prowidu przez diasporę. Każda ukraińska rodzina w diasporze wpłaca po 1.000 dol. USA na fundusz "Wyzwolenia Ukrainy", a co w Polsce..?? W Polsce zaczyna być podobnie tyle że na razie bez rozlewu krwi. Ukraińcy żydzi działający od początku III RP powoli lecz systematycznie realizują powyższą uchwałę. Powstało partnerstwo wschodnie, senat III RP potępił Akcję Wisła, ZUwP jest najhojniej obsypywaną milionami polskiego podatnika organizacją. USTAWA O 11 LIPCA jest kolejny i kolejny raz blokowana i odnoszę wrażenie, że polski parlament trawi jakaś ukraińska zaraza. Ukraińska mniejszość "rządzi" w sejmie, w sejmikach wojewódzkich, policji, na uczelniach, w urzędach....... a wyraz rządzi włożyłem z klamerki bo nie w pełni określa on aktualny stan i bardziej odpowiednim słowem byłby wyraz MAFIA. Chyba dlatego posłowie-Polacy nie mają w sejmie nic do powiedzenia.

Rysunek FB