DOŚĆ PONIŻANIA
Ukazanie się tych makabrycznych zdjęć w ściśle określonym czsie dla zdrowomyślącego Patrioty nie stanowi żadnego problemu na wskazanie prawdziwgo autora tej makabry. Żaden Wańka, gdzieś z Syberii via jakś Nataszka z Krymu nie byli autorami tyej prowokacji. Tsakie rzeczy mogą tylko wypłynąć tylko z Kremla. Umieszczenie tych fotografii "obok" pornograficznej strony jest typowe dla działań bolszewickich. Zgnojć, pohańbić, nawet po śmierci, zadać ból najbliższym, narodowi polskiemu to wypisz wymaluj działania KGB. Tym samym zarazili się "nasi" UB-owcy zabijając ostatnich żolnierzy wyklętych. Bez butów, obnażeni z odzieży, z genitaliami w ustach Fotografowani, a zdjęcia umieszczane w prasie. Iście azjatyckie traktowanie wroga. Nikt mi nie powie, ze Rosjanie to słowianie. To mieszanka ludów stepów Azji, która nie wytworzyła na przestrzeni lat własnej kultury. Zawsze powtarzałem, że wolę już Niemców niż rosjan (pisownia celowa. Skoro MSZ zabierta się za protest w tej sprawie w iście żółwim tempie weźmy sprywy we własne ręce. Zbliża się 11 listopada wykrzyczmy pod ruską ambasadą co my Polacy-Patrioci myślimy o tym podłym, narodzie. Może ostro napiszę, ale chyba lepiej zginąć na stojąco niż żyć na kolanach co zafundował nam Tusk i żyrandolowy
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 724 odsłony
Komentarze
NIE,
20 Października, 2012 - 11:20
nieprawdą jest, ze te upiorne zdjęcia są czymś nowym. Te zdjęcia funkcjonowały w sieci, krótko po zamachu i co bardziej dociekliwi mogli je znalezć. Zresztą były na YT, okresowo znikały i pojawiały się. Aktualna publikacja, na szeroką skalę, celowo uwypuklona ma na celu , owszem, w pojęciu publikatorów, upokorzenie, ale...Społeczeństwo Smoleńskie upokorzyć się nie da, Ci co chcieli, to je widzieli, czyli , jak przypuszczam trzon , lemingom do mózgu to się nie zmieści a niezdecydowani moze przejrzą na oczy, wreszcie. Wnioskuje z tego, ze publikacja odniosła, w moim przekonaniu, skutek kompletnie odwrotny od zamierzonego, "przedobrzono"....Liczenie na jakieś nerwowe ruchy, niewykluczone, ze takze były w zamyśle publikatorów, ale Ci, co nie wierzą w brednie oficjalnych wersji zdarzeń, mają zdanie wyrobione i są, niestety, ale zbyt juz dojrzali na takie prowokacje i nie kazdy jest w stanie Ich obrazić czy upokorzyć... Nie będzie nerwowych ruchów, będzie pragmatyzm, czyli nowa jakość, albowiem w aktualnej sytuacji, gdy rzecz dzieje się o przyszłość Polski, na takowe nas nie stać...Podjudzanie do nich jest co najmniej "nie na miejscu"...!