Betlejemska noc... wiersz Cecylii Pasławskiej na Święta

Obrazek użytkownika Pasiu
Kultura

 

Betlejemska noc...
 
Za oknem tańczą śniegu drobinki.
W ludziach się serca topią jak lód.
Migocą lampki, pachną choinki ;
Największy dziś się wydarzy cud.
 
Przyjdzie Pan Jezus do biednej Polski,
Choć Go się tylu dzisiaj wypiera;
I do wierzących i do wątpiących
przybędzie dzisiaj - serca otwierać.
 
I pewnie nieraz tak się wydarzy,
w ten wieczór kiedy z nadzieją czekasz,
że się wypełni o czym wciąż marzysz;
Przybędzie bliski ci ktoś - z daleka.
 
Bo dzieci obcy nam zabrał świat.
Nie z własnej woli są na obczyźnie.
Czy je przywróci pamięci wiatr,
by choć na święta były w Ojczyźnie?
 
By razem usiąść przy białym stole,
opłatkiem łamać się - z najbliższymi,
kolędy śpiewać, w rodzinnym kole.
Przeżyć ten wieczór na własnej ziemi.
 
Ty co przynosisz światu Zbawienie,
wlej w nas nadzieję, wiarę i siłę.
Zmień naszą Polskę jednym skinieniem
i pobłogosław Ojczyźnie miłej.
 
Cecylia Pasławska, Gliwice 19 listopad 2012
Brak głosów