Na bezrybiu i rak ryba, Dzień Przedszkolaka zamiast przedszkoli

Obrazek użytkownika faxe

 

Dzisiaj pierwszy punkt porządku dziennego na 49. posiedzeniu Sejmu ustanowienie – (proponowane przez aklamację ) - Ogólnopolskiego Dnia Przedszkolaka! 

Cieszę się, że Polska jest w awangardzie i nie ma wstydu w Europie, że jakaś grupa obywateli nie ma u nas swojego dnia, czyli święta. Sejm doceniając wagę edukacji przedszkolnej w wychowaniu i rozwoju dziecka, jest przekonany, że ustanowienie tego dnia przyczyni się do popularyzacji wychowania przedszkolnego i wzrostu jego znaczenia w świadomości społecznej.

Inicjatywa Sejmu z tym ustanawianiem jak najbardziej na czasie – Pan Prezydent ogłosił program prorodzinny - a nawet mówił że polityka rodzinna jest jednym ze strategicznych priorytetów jego prezydentury. Dlatego inicjuje i wspiera działania zmierzające do usunięcia przeszkód, które utrudniają młodym ludziom realizację ich rodzicielskich aspiracji.

A już myślałam, że Sejm zgodnie z najnowszymi trendami europejskimi znowelizuje art. 150 Kodeksu karnego, no bo kto będzie w niedalekiej przyszłości robił na emerytury. Ale na razie trochę nie trendy postawili chyba na rozmnażanie.

Nie podlega dyskusji, iż brak Dnia Przedszkolaka zdecydowanie utrudniał rozmnażanie narodu, czyli jak to elegancko ujął Prezydent - realizację rodzicielskich aspiracji młodym Polakom. Chwała Sejmowi za usunięcie tej przeszkody.

Tylko z tą popularyzacją bym trochę przystopowała, bo słyszę, że rocznie nie ma miejsc w przedszkolach dla ponad pół miliona dzieciaków, czyli około 40 % dzieci w wieku przedszkolnym nie skorzysta z edukacji przedszkolnej z braku wystarczającej ilości przybytków do jej zapodawania.

Nie oznacza to oczywiście, że ich wychowanie i rozwój ucierpi i wyrośnie nam z nich jakieś obciachowe nowe pokolenie ciemnoty i będzie siara na całą Europę, a nawet świat. Dont łory!

Wprawdzie to na Podkarpaciu mamy najwięcej gmin, które nie posiadają ani jednego przedszkola, ale wszyscy dobrze wiemy z autopsji, iż i rząd i nasz parlament szczególnie dba o mniejszości, aby każdy mógł korzystać z prawa do (ichniej) miłości, bez strachu i po równo. „Z Wami i dla Was zmieniamy nasze oblicze” najlepiej oddaje ducha tego, co dzieje się ostatnimi laty w Polsce. Więc tylko patrzeć, jak ustanowią dzień dzieciaków, dla których nie ma miejsc w przedszkolach. Wzrośnie tym samym w świadomości społecznej doniosłe znaczenie braku wychowania przedszkolnego.

Brak głosów