„Ja Panu Bogu codziennie dziękuję, że jest w Polsce takie radio i że się nazywa Radio Maryja”

Obrazek użytkownika berecik
Kraj

Przez wiele lat swojego życia pozostając pod wpływem głosów określających Radio Maryja, jako radio zmanipulowane a z drugiej strony mając do dyspozycji w miarę wiarygodne media nie poszukiwałem tak bardzo głosu niezależnej a uczciwej wiadomości . Zaś, jako letny katolik nie szukałem tam przeżyć religijnych.
Wszystko się zmieniło po 10 kwietnie 2010 roku. Pod wpływem ogromu emocji, które mnie ogarnęły niewyobrażalną skalą katastrofy, zachowania Polaków a zwłaszcza szybkiego przełożenia wajchy pokazywanego obrazu i przekazu w oficjalnych mediach rozpocząłem poszukiwania głosu prawdy w mediach wiarygodnych.
Wtedy zaczęła się moja przygoda z S24, Niepoprawnymi a dalej Radiem Maryja. W radiu Maryja szukałem prawdzie o Polsce i polakach a znalazłem prawdę o Bogu i kościele. To Radio Maryja zaprosiło mnie do udziału, w co tygodniowej mszy świętej w miejscowym kościele. To, co do tej pory zdarzało się od czasu do czasu jest teraz moją, co niedzielną czynnością. Za toteż jestem wdzięczny temu radiu. Widomości o polityce czerpię można powiedzieć gdzie indziej, w tym radiu w niewielkim stopniu.
Bardzo lubię audycje dla dzieci, porady kulinarne, niektóre z nich stosuję w domowej kuchni. Ostatnio zrobiłem dżem dla diabetyków dla mojej żony z jabłek gruszek i z dyni. Cenie sobie bardzo, co tygodniowe porady lekarskie oraz codzienne audycje, w których radiosłuchacze zgłaszają do oddania innym nieodpłatnie niepotrzebne im rzeczy. W tym radiu mogę posłuchać też dobrej muzyki, czy polskiej literatury.
Co tu się rozpisywać jedynie powtórzyć za naszym Wielkim Polskim Papieżem:
„Ja Panu Bogu codziennie dziękuję, że jest w Polsce takie radio i że się nazywa Radio Maryja”

Brak głosów

Komentarze

http://www.youtube.com/watch?v=kMWxp0p__x8&feature=share&mid=543

Vote up!
0
Vote down!
0

berecik

#205179

Moja mama była gorliwą słuchaczką Radia Maryja.W czasie jej długiej choroby to radio było lekarstwem dla niej .W tym też czasie opieka nad mamą sprawiła że i ja zaczęłam się modlic razem z mamą i słuchaczami Radia Maryja .Po odejściu kochanej mamy ,pozostałam w wielkiej grupie Przyjaciół Radia Maryja .W pracy słucham i jak tylko pozwala mi czas to również się modlę .Pięc lat już słucham i nie zdarza się  żeby któryś z klientów czy znajomych miał coś przeciwko.Jest to wspólnota uczciwych i prawych ludzi ,którym los Ojczyzny jest w równym stopniu ważnym jak Wiara w Boga.Jest również z całą siłą atakowane jak Polacy kochający swoją Ojczyznę .Mimo tej straszliwej nagonki z każdej strony Rozwija się i niesie dobre słowo i modlitwę na cały świat gdzie są nasi  rodacy.Pozdrawiam Pana i dziekuję za danie świadectwa.

Vote up!
0
Vote down!
0

jagoda

#205272

też zaczęłam słuchać od Smoleńska, szukając prawdy. I dzięki temu radiu dotarłam do innych miejsc i publikacji.

Co do wiadomości politycznych, to chyba nie doceniasz Aktualności Dnia ok. 13.15 (z wyjątkiem niedziel), ponadgodzinny blok informacyjny, nadawany po Wiadomościach.

No i - wieczorne Rozmowy Niedokończone, tyle że jedynie co kilka dni są poświęcone sprawom polityki. Ale te "niepolityczne" są też bardzo ciekawe.

Myślę, że takich osób, jak Ty i ja, co zaczęli słuchać tego radia po Smoleńsku, jest więcej. Kto wie, jaki to może dać pozytywny posiew.

Vote up!
0
Vote down!
0
#205421

berecik„Ja Panu Bogu codziennie dziękuję, że jest w Polsce takie radio i że się nazywa Radio Maryja” (Watykan, 29 marca 1995).

Vote up!
0
Vote down!
0

berecik

#218359

zasięg oddziaływania mainstreamu i wytwarzanych przezeń mitów byłby jeszcze szerszy. Sam fakt, że ono istnieje, jest nie do przecenienia.

------------

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

 
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#218388