APETYT STRACIŁEM

Obrazek użytkownika DOBOSZ
Kraj

Co za cholerne społeczeństwo, ja im zgodność buduje, dobrość rozsiewam , gafy strzelam dla rozrywkowości a oni nic tylko krzyże ,Smoleńsk i fochy stroić

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)

Komentarze

Nie wiem, co lepsze: obrazek czy empatia, bijąca z komentarza Autora!

Vote up!
1
Vote down!
0
#117557

właśnie mamy Adwent, świetny materiał do przemyśleń

Vote up!
1
Vote down!
0

 - terka

#117624

... na ten obrazek i myślę, że tak musi wyglądać stół wigilijny bigosodenta :)
Jak mu się wszystko myli, no to i zapewne święta też.

Vote up!
1
Vote down!
0
#117656

Dobosz
myślę ,że ten buraczkowy костюм pasuje hrabiemu

Vote up!
1
Vote down!
0

Dobosz

#117660

Może i apetyt stracił. ale widzę i czuję, że mu się za chwilę zdrowo uleje, a i Dondoniusowi też. Pozdrawiam jwp Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Vote up!
1
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#117669

Obraz - mistrzostwo świata! Dycha ala Autora!
_________________________________________
Olszewik, Kaczysta, NadUBowiec, brakujący typ Michnika

Vote up!
1
Vote down!
0

Olszewik, Kaczysta, NadUBowiec, brakujący typ Michnika

#117747

Amerykanie ujawnili treść wykładu, jaki wygłosił Bronisław Komorowski, kiedy wizytował Waszyngton. O czym mówił prezydent Polski? O bigosie.

if (NJB('srodtekst') && typeof isSrd05=='undefined'){document.getElementById('rekSrd05').style.display='block';var isSrd05=true;}

- Bigos to szczególne, specyficzne danie. Kapusta siekana i siekane mięso długotrwale gotowane - tłumaczył prezydent. Komorowski, który z wykształcenia jest historykiem, z pomocą przepisu na bigos, opowiadał o polskiej polityce.

- Więc bigosowanie polegało na tym, że krewka szlachta chwytała za szable i takiego, który psuł ustrój państwa, który psuł prawo, po prostu brała na szable, nim zdążył uciec. Wszystko działało do roku 1562, kiedy pierwszemu posłowi polskiemu udało się nie tylko krzyknąć liberum veto, ale uciec, nim się szlachta zorientowała, nim wzięła za szable, pan Siciński, starosta upicki uciekł na Litwę - tłumaczył prezydent.

- I to był początek kryzysu. Nie wiem, jak sobie z tym poradzi Unia Europejska, ale tam jest liberum veto i od czasu do czasu trzeba brać się za bigosowanie - zachęcał słuchaczy Komorowski. /ściagnięte z  wp.pl/

 

Vote up!
1
Vote down!
0
#117968