Jeszcze o możliwej prowokacji bydgoskiej
A. Ścios w swoim artykule "Ostatni mecz Donalda Tuska" napisał o bardzo prawdopodobnym udziale służb w sprowokowaniu zamieszek w czasie finału PP w Bydgoszczy. Przytoczę fragment:
"Prowadzone na ogromną skalę działania operacyjne służb, pozwoliły również na dogłębną infiltrację grup kibiców oraz na ewentualne wytypowanie osób przydatnych z punktu widzenia dalszych celów kombinacji. Jeśli w wypowiedziach posłów PiS na temat zdarzeń na stadionie w Bydgoszczy padały sugestie, że mogło dojść do prowokacji z udziałem służb, jest oczywiste, że mogła się ona odbyć nawet bez bezpośredniego udziału funkcjonariuszy. Wystarczyło, jeśli kilku zatrzymanych wcześniej przez CBŚ kibiców wiedziało, jak ma się zachować podczas meczu."
Zaprezentuje poniżej filmik pokazujący te zamieszki. Kilku kibiców zachowuje się tak ostentacyjnie głupio, że od razu nasuwa to skojarzenie o prowokacji.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1476 odsłon
Komentarze
Pierwszy" napastnik wybiega
25 Maja, 2011 - 01:48
Pierwszy" napastnik wybiega sam ale ogląda się tak jakby na kogoś czekał.Proszę zwrócić uwagę na gest dotykania dłonią głowy. Kto zna tzw znaki ręczne - ten wie iż oznacza to " osłaniaj mnie" . Osłona pojawia się. Nieco jak widać "wydygana' , że oberwie za niestawienie się na czas. Wyrównuje się szyk. Drugi uważnie obserwuje pierwszego. Trzeci napastnik wyrywa się nieco i atakuje.On nie kopie - on przewraca. Dwaj pozostali osłaniają go. Proszę zwrócić uwagę iż podczas powrotu na trybuny osłania ich szykiem inna grupa. Grupa która "zagarnia " resztę na trybuny. To ludzie jednakowo ubrani , jednakowego wzrostu i jednakowo poruszający się w takich samych niemal odstępach. Po akcji następuje przegrupowanie się na trybunach. A potem kolejna akcja. Warto też zaobserwować w jak charakterystyczny sposób poruszają się "harcownicy" i ich "pomocnicy" w odróżnieniu od innych uczestników tego zajścia. Po prostu cwałują. Skąd znamy taki sposób poruszania się? Z sali treningowej oczywiście.
Dla porównania proszę obejrzeć sobie jakiekolwiek archiwalne sceny wtargnięć na płytę z meczu. Jest tam wielu biegających ,chodzących , sprinterów i spacerowiczów ale mnie nie udało się znaleźć cwałujących. I to współdziałających w grupie. Ale może za słabo szukałem...? Może komuś innemu się uda? i podeśle jakiś link... .
Brak reakcji "służb" porządkowych w takim ujęciu wcale nie dziwi.
W ogóle reszta kibiców poza grupą "cwałującą" jakoś nie przejawia entuzjazmu wobec całej akcji.
P.S> Te białe "etykietki" na piersiach to co to jest? Logo na takim modelu kurtki czy znak klubu? A może inny znak? Bardzo mnie to ciekawi - może ktoś obeznany pomoże i wyjaśni?
Nie jestem pewien czy podążam we właściwym kierunku , więc na wszelki wypadek nie zbaczam z kursu.