Podzwonne dla PO-twarzy
Pod osłoną medialnej tarczy
miotacie kłamstwa, obelg rój.
Myślicie, że to wam wystarczy,
a to wasz ostatni bój.
Wciąż wierzycie w swój powab,
że jest z wami wierny jak cień,
że zapewni sukces od nowa.
A to wasz ostatni dzień.
„Liczą się z nami w świecie!”,
tak się bajka wasza zaczyna.
Biedni, jeszcze nie wiecie,
że wybiła ostatnia godzina.
To nie Bóg was piorunem porazi
ni gniew ludu w kajdany okuje,
wasz pryncypał się do was zraził
i nową platformę szykuje.
Niepotrzebna mu Tuska zgraja,
banda chłopców z małego podwórka.
Nowe dzieło już tworzy i spaja:
Korwina, Parola i Jurka.
Wy - niepotrzebni nikomu
sami klęski widzicie znaki.
Gra skończona – idźcie do domu –
jeśli jeszcze macie dom jakiś…
Tamci? Ach, jak ich wielu…
Tamci – ruch bez przyszłości.
W zgodnym marszu idą do celu.
…coraz bliżej krawędź nicości…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 992 odsłony