Gdybyśmy w 2015 r. wiedzieli, że PiS zdobędzie absolutną większość, to oczywiście byśmy bronili Bronisława Komorowskiego jak niepodległości — powiedział poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke na antenie Polsat News.
Korwin-Mikke odnosił się też do sytuacji w sądownictwie nie ukrywał, że chciałby puczu wojskowego.
Podarcie uchwały sędziów przez prezesa Macieja Nawackiego świadczy o tym, że jedni sędziowie i drudzy sędziowie wzajemnie się nie uznają. To się musi skończyć wojną domową, nie ma innej możliwości. Mam nadzieję, że wojsko wyjdzie na ulice. Chciałbym puczu wojskowego, nie...