Wydawałoby się, że takie wyjątkowe miejsce jak Niepoprawni.pl powinno być polem ożywionej dyskusji o sprawach najważniejszych, ale takiej, w której można coś ustalić, z której coś wynika, która przełoży się na jakieś sensowne działanie w realu. Tymczasem wielu blogerów zachowuje się tak, jakby rzucali perły przed wieprze – nie dostrzegają tekstów innych , mimo że dotykają tych samych kwestii, nie...