Ileż to już lat ludzie rządzący Polską przyzwyczajają nas do obecnego stanu rzeczy. Do wirtualnej, pięknej i beztroskiej rzeczywistości...
Ano jakieś ponad pięć.
Był "Smoleńsk", były stocznie, autostrady, hazard, lasy, wyciągi. Jest, choć powoli mija - rolnictwo.
Podkreślam - mija.
Wszystko bowiem wskazuje na to, że ta sprawa, jak wiele, wiele poprzednich, a pewnie i przyszłych...