Zastanowić się wystarczy, jakie konsekwencje ponieśli tzw komuniści będący u władzy "obalonej" przez Wałęsę wraz z Danuśką.
Odpowiedź jest aryboleśnie prosta - żadnych.
Nawet tacy magicy jak Jaruzelski, czy Kiszczak śmieją się w twarz wszystkim w koło, a ich ofiarom szczególnie.
Więcej, niezawisły sąd dał pstryczka w nos wszystkim, którym marzył się wyrok skazujący, osadzając w pudle...