Popularne treści blogera

Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Humor i satyra

Postanowiłam Wam dziś wkleić trzy pierwsze odcinki Pan Jabłuszko.
Może ktoś nie zna, a facet jest przy wszystkich swoich problemach dość fajny.
Może się Wam ów Jabłuszko spodoba.
Jeśli tak, będą części następne.:D

>Opowieść O Panu Jabłuszko<

Pan Jabłuszko, był cichym człowiekiem, mieszkającym w wynajętym mieszkaniu.
Pewnie nikt by się o nim nie dowiedział, ale razu pewnego nie wytrzymał i...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Blog

Chciałabym przeprosić Niepoprawnych, za tą moją absencję.

Czasem tak bywa. Zwłaszczam, żem dość nudna, wciąż piszę (próbuję pisać ) literaturę…do poduszki.

Jeżeli chcecie, jeżeli Was to w jakiś sposób interesuje, to wrócę.

Pozdrawiam Wszystkich, bo to portal, do którego mam niesamowity sentyment.

Iwona

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Historia


Dziś zauważyłam, że na Salonie24 wklejam 500-ną notkę! Łał, pierwszą wkleiłam 02.06.2007 o godzinie 21:28, dotyczyła wolności. http://iwona.jarecka.salon24.pl/49074,z-rozmyslan-o-wolnosci. Tu link.

Więc to już ponad trzy lata!

Pamiętam ten S24 sprzed tych zawirowań i nie ten nowy, ale całkiem stary i sympatyczny.

Nie było wtedy Tekstowiska, Blogmedii, Niepoprawnych, wszyscy kumulowali się tutaj!...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

Piotr kiwnął głową i spojrzał na Elżbietę, drżała.

 

- Mam dalej czytać? – Zapytał niepewnie.

 

Skinęła głową, na znak, że chcę poznać historię Racheli.

 

Boję się, że to co teraz opiszę, może być szokiem dla tego, który to przeczyta. Ale wiem, że inaczej nie mogę, tamta biedna Żydówka nie zasłużyła sobie na to, co ją spotkało. Poza tym, możecie mi wierzyć lub nie, byłam świadkiem ohydy, która...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Blog

Znacie takie sytuację?

Jedna dość infantylna panna, drugiej starszej opowiada, jak to usłyszała gdzieś…ale jej do końca nie powie, choćby ją żywym ogniem palono…hi hi.

Przybiega lokajczyk i już szepcze w uszko, to damie starszej, to młodszą szturchnie…no ubawiliśmy się drodzy, oj oj…

Potem dusery…ho ho.

Znowu szeptanka, uśmiechy…tak, tak.

Oj widzę, że baśni się nie czytało, lub jej przesłanie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kraj

Czy uderzę dziś w patriotyczną nutę? Nie, po co, skoro wokół wszyscy dziś patriotycznie nastawieni.
To jest jak zabieganie o sympatię jakiejś panny, która NAGLE MA WIELU ADORATORÓW.
Tylko czy adoracja ta, aby stała?

Czy „jutro” znów usłyszę o niej, że jest niezbyt piękną panną bez posagu, czy że zacofana i tańcząca w parze z „kartoflem”, zamiast bawić się na europejskich balach.

A ona taka sama,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kraj

Warczą bębny…i chór głosów i jęki. Podpisz petycję – wołają – musimy razem, (wespół w zespół). Naszych biją, więc dalej’że wołać:
Oddajcie!
Nie macie prawa!
I co dalej?

Nico, jak zwykle, bo i co?

Nie dajmy się zwariować. I niech nikt mi nie piszę, że to frustracja, bo nie.
To tylko spojrzenie chłodnym okiem na blogosferę.

Walczyć to można realnie, nie podpisując następne listy obecności.

Znacie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kraj

Nowy rok zbliża się, czy tego chcemy, czy nie i jak kiedyś zauważył nasz przyjaciel wychodząc w czasie sylwestra na balkon

„ Ludzie, czego się cieszycie? Nowe, nie znaczy, że lepsze!”

Ale z tego powodu nie umilkły wiwaty na cześć nowego roku, ani nie zastygły zawstydzone fajerwerki.

Wszystko działo się na przełomie roku 87/88, czyli czasy gen. Jaruzelskiego i schyłkowej komuny, no i 2Xtak...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Blog

Często stykam się z poglądem, że kobiety boją się okazywać własne poglądy, że czekają co powie większość.

I myślę, że tu nie chodzi o kobiety, ale o pewnie typ ludzi…fakt, kobiety jako te, które wolą żyć stadnie, potrzebują częściej wsparcia, mogą być tak postrzegane, ale to mylne twierdzenie, kobiety nie boją się własnych przekonań, tylko często mężczyźni nie zwracają uwagi, co one mają do...

2
Twoja ocena: Brak Średnia: 2 (1 głos)
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Humor i satyra

Siedział na kanapie, oczy wbił we własne ręce, myślał, o tym, że mimo (jak mu się wydawało odwagi) wychodzi na tchórza, że nikt go tak naprawdę nie ceni.

Ręka…ta na którą nie patrzył zbyt głęboko, (bo lewa ręka była ciekawsza, za paznokieć dostało się trochę brudu i próbował go wydrapać) powędrowała do nosa i zanurzyła się w nim, co pomagało mu myśleć.

Tak, tyle pracy, tyle dumania…i wszystko na...

0
Brak głosów

Strony