Gdy powstają rozmaite kulturotwócze inicjatywy, s24 niejednokrotnie eksponuje je i nadaje im wysoką rangę, jak to choćby było z Polską XXI, a inicjatywę zapoczątkowaną przeze mnie spotkał ze strony s24 dziwny ostracyzm.
Sądzę więc, że s24 powinien większą uwagę przywiązywać do faktu, że wielu poważnych twóców blogosfery naraz jednoczy się, by współtworzyć pismo on-line, ponieważ na promocji tej...