Koło historii się obraca...
Pamięć uwiera… ból powraca...
Tej zimy wielkie stada wron...
Nadają śpiewom czarny ton...
Od wschodu z wiatrem zapach krwi...
Trzeba pilnować naszych drzwi...
Znów nasze wnuki się dowiedzą...
Że o historii nic nie wiedzą...
Że pod liszajem białych pól...
Zdrajcy ukryli celność kul...
Nadejdzie znowu hańby pora...
Gdy umrze wolność wstanie zmora...
I aż po...