O tym, iż ''szwadrony śmierci" istniały, wspomina wielu historyków, m.in. prof. Patryk Pleskot. Temat fascynujący, pobudzający do dalszych poszukiwań. Choć też mało zbadany.
Ale zacznijmy od początku. W tamtym, chorym i wynaturzonym systemie, każda metoda była dobra, aby osiągnąć zamierzone cele. Serwiliści Moskwy nie cofnęli się przed niczym. Dla każdej podłości i zbrodni znaleźli ''uzasadnienie...