Wsiadam do samochodu i ruszam w miasto. Uważny jak zwykle, czujny niczym ważka jak zawsze; nie wiesz człowieku – kierowco, przechodniu, co się może zdarzyć w dowolnej chwili o każdej porze dnia i nocy. Mówią, że demony zła budzą się nocą, być może tak, być może nie.
Myślę, że demony budzą się za każdym razem po dawce: alkoholu, narkotyku, środka znieczulającego, kiedy siadamy za kierownicę, i...