Mazowiecki, Kijowski, Warszawski, Wojewódzki, Poznański…Często pod dziwnymi nazwiskami – przezwiskami, kryją się osobnicy dziwnego autoramentu i to jest fakt. Takie sprawy się ludziom kojarzą, a są wynikiem prostej dedukcji, odczuć, wnioskowania, zaś próby nazywania tych konkluzji nienawiścią, są de facto walką z samodzielnym myśleniem i narzędziem zniewolenia.
Czy to jest grzech pisać o tym, że...