TVP wyemitowała dziś "Historię Kowalskich" w reż. Pawlickiego i Gołębiewskiego (dla gapowiczów cały film)

Obrazek użytkownika Ursa Minor
Wideo

„Historia Kowalskich” to wstrząsający film – oparty na autentycznych wydarzeniach – o Polakach, którzy oddali swe życie, by ratować swych sąsiadów Żydów. Jego warszawska premiera miała miejsce 20 października wieczorem.

Film w reżyserii Macieja Pawlickiego i Arkadiusza Gołębiewskiego jest fabularyzowanym dokumentem prezentującym najpierw pokojową koegzystencję Polaków i Żydów w Ciepielowie k. Radomia, a następnie ukrywanie Żydów przez polskie rodziny, zakończone okrutną egzekucją 34 Polaków i Żydów - spalonych żywcem przez Niemców w jednym z domów. Jego premiera odbyła się w 2008 r.

Konstrukcję filmu, zrealizowanego przez reżyserów na podstawie ich własnego scenariusza, oparto na relacjach naocznych świadków tragedii, członków rodzin zamordowanych, a także fabularnej inscenizacji tamtych zdarzeń.

Jak podkreślał w jednym z wywiadów reżyer Maciej Pawlicki, jest to "wstrząsająca i kompletnie nieznana światu, ale także nieznana dzisiejszej opinii publicznej w Polsce historia wielu polskich rodzin, wielu Kowalskich, którzy, by ocalić swych sąsiadów, polskich Żydów, narażali życie własnych dzieci".

Wielką wartość dla poznania klimatu epoki stanowi - ukazana w filmie - historia Ciepielowa w latach 30-tych, który jak wiele polskich miasteczek zamieszkany był w połowie przez Polaków i Żydów. Polacy tworzyli miejscową inteligencję i samorząd, Żydzi natomiast w stu procentach opanowali handel i drobne rzemiosło.

Film pokazuje wzajemne przeplatanie się kultur i religii, gdzie mimo konkurencji i napięć na tle ekonomicznym, wszystko tworzy jedną, nierozerwalną całość, tak charakterystyczną atmosferę przedwojennej Polski. Obie nacje, choć na codzień ostro targują się, czują się obywatelami wspólnej Rzeczpospolitej. Symboliczny charakter ma scena, w której delegacja miejscowych, zdominowanych przez Polaków władz, składa wizytę w żydowskie święto w synagodze. Wspólnie śpiewają Mazurek Dąbrowskiego.

Dzieci uczą się w jednej szkole, bawią się i baraszkują w rzece. Czasami daje się słyszeć złowrogi brzęk tłuczonych szyb w jakimś żydowskim sklepie, ale są to zjawiska na tyle marginalne, że nawet sami Żydzi zachowują wobec nich dystans.

Wojna w swych początkach równie okrutnie dotyka obie społeczności. Po kilkunastu miesiącach żołnierze Wermachtu zaczynają jednak brutalniej odnosić się do Żydów: maltretują spotkanych na ulicy, grabią ich majątek. Wywieszają afisze zawiadamiające, że za pomoc Żydowi grozi śmierć całej polskiej rodzinie.

Niezwykle ekspresyjnie ukazana jest brutalna łapanka Żydów na ulicach miasteczka latem 1942 r., ich załadunek na ciężarówki i wywiezienie w nieznanym kierunku... Polacy patrzą w osłupieniu.

Kilkunastu Żydom udaje się uniknąć wywózki. Udają się do swych polskich sąsiadów z błaganiem o pomoc. Polacy, w tym główni bohaterowi filmu Adam i Bronisława Kowalscy ukrywają ich w stodołach i leśnych ziemiankach. Nocami przynoszą żywność i ciepłe ubrania. Nie kryją lęku, ale kontynuują pomoc.

6 grudnia 1942 r. o świcie oddział niemieckiej żandarmerii otoczył dom Kowalskich, a także domy innych rodzin podejrzewanych o udzielenie pomocy Żydom: Obuchiewiczów, Kosiorów i Skoczylasów. Tego dnia w jednym z tych domów spalono żywcem 34 osoby: Żydów i ukrywających ich Polaków, wśród nich Adama i Bronisławę Kowalskich wraz z pięciorgiem ich dzieci.

Wśród aktorów, którzy zagrali w "Historii Kowalskich", są m.in.: Artur Lis, Jolanta Grusznic-Nowicka i Wenanty Nosul. Autorami zdjęć są Tomasz Madejski i Adam Palenta. Muzykę skomponował Marcin Pospieszalski.

„Historia Kowalskich". Producent - Maciej Pawlicki. Produkcja TVP 2, Picaresque 2009. Scenariusz i reżyseria: Maciej Pawlicki i Arkadiusz Gołębiewski.

http://wpolityce.pl/wydarzenia/41926-tvp-wyemitowala-dzis-historie-kowalskich-w-rez-pawlickiego-i-golebiewskiego-kto-przegapil-calosc-filmu-moze-zobaczyc-w-internecie

Brak głosów

Komentarze

Przejmujący obraz.

moje doświadczenie z "Kowalskimi" - http://niepoprawni.pl/blog/858/bylam-wtedy-mala

http://www.kirkuty.xip.pl/miechow.htm

"W okresie największego nasilenia terroru wobec ludności żydowskiej Polacy udzielali jej pomocy. Przechowywali w swych mieszkaniach i gospodarstwach całe rodziny żydowskie, mimo, że wiązało się to z ryzykiem utraty życia. Jako przykład należy podać pana Karola Naziemca z Miechowa, który uratował 5 osób (3 braci Czajkowskich i 2 braci Kajzerów) oraz Aleksandra Hebdowskiego z Nasiechowic, który przechował w swoim gospodarstwie Chaskiela Weinryba. Nie wszystkie próby pomocy kończyły się powodzeniem. Pod koniec stycznia 1943 roku hitlerowcy rozstrzelali w Wierzbicy 3 polskie rodziny ( łącznie 15 osób) ponieważ otrzymali informację od konfidentów, że ukrywają się u nich Żydzi.

15 marca 1943 roku gestapowcy przyjechali do Siedlisk pod Miechowem, gdzie u Wincentego Baranka znaleźli ukrywających się Żydów: Pińczowskiego, Skowrona, Sybirskiego i Wajcmana. Zginęli wszyscy ukrywający się Żydzi, cała rodzina Baranków i teściowa gospodarza. W tym samym miesiącu za pomoc Żydom rozstrzelany został w Miechowie wraz z synem Michalski ze Słomnik a w Rzędowicach straceni zostali Franciszek i Julia Chybowscy. W 1944 roku w Krępie zastrzelono za ukrywanie Żyda rolnika Józefa Wydmańskiego a jego zabudowania spalono. W Giebułtowie granatowa policja rozstrzelała 17 Żydów ukrywających się w gospodarstwie Koniecznych. Zabito również Natalię Konieczną wraz z córką. "

Vote up!
0
Vote down!
0
#412555