Sitwa pomogła ludziom odpowiedzialnym za śmierć wielu osób i zniweczenie nadziei uniknąć odpowiedzialności

Obrazek użytkownika obiboknawlasnykoszt@tlen.pl
Artykuł

Sitwa pomogła ludziom odpowiedzialnym za śmierć wielu osób i zniweczenie nadziei uniknąć odpowiedzialności

- wPolityce.pl: Biegli orzekli, że gen. Wojciech Jaruzelski nie jest zdolny do odbywania procesu ws. grudnia’70 i stanu wojennego. Podobne orzeczenie usłyszeliśmy niedawno w sprawie gen. Kiszczaka. Procesy obu obecnie zostaną zawieszone. Jak Pan to ocenia?

Prof. Andrzej Nowak: Sitwa adwokacko-lekarska pomogła ludziom odpowiedzialnym za śmierć wielu osób i zniweczenie nadziei milionów innych ludzi uniknąć jakiejkolwiek odpowiedzialności. To jest gorszące, to jest przygnębiające. To dowodzi, w jakim kraju my żyjemy. To jest również zwycięstwo tych, którzy już w czerwcu 1989 roku uznali, że ważniejsze od werdyktu wyborczego są układy polityczne. Werdykt z 4 czerwca 1989 roku potępiał komunistyczne władze. Uznano jednak, że ważniejszy jest układ z gen. Jaruzelskim, z ludźmi odpowiedzialnymi za stan wojenny. W imię tego układu zrobiono wszystko, żeby obronić ludzi, odpowiedzialnych za wiele zbrodni.

- Zrobiono z nich nawet bohaterów

Wybielono ich imiona, ogłoszono ich ludźmi honoru, patriotami. To jest jedna z przyczyn kryzysu patriotyzmu w Polsce. Jeśli gen. Jaruzelski jest patriotą, to może należy się wstydzić patriotyzmu? Jeśli gen. Kiszczak jest człowiekiem honoru, to może lepiej nie mieć honoru. To pomieszanie pojęć datuje się od 5 czerwca 1989 roku.

- Co je zapoczątkowało?

Pamiętne wysŧąpnienie przewodniczącego OKP Bronisława Geremka oraz rzecznika OKP Janusza Onyszkiewicza. Wystąpiono przeciwko regułom demokratycznym, nie uznano skreślenia władz komunistycznych po klęsce tzw. listy krajowej. Nasi reprezentanci stwierdzili, że głosowaliśmy źle i kazali powtórzyć głosowanie. Chodziło o to, żebyśmy wybrali chociaż tych najlepszych komunistów. To wszystko pokazuje w jednym ciągu jak działa mechanizm bezkarności. On działa niszcząco na elementarną więź społeczną w Polsce, na poczucie godności i sprawiedliwości obywateli. Oni jej nie znajdują. Widzą gen. Jaruzelskiego, Urbana i ich naśladowców i wolą zajmować się swoimi sprawami. Wolą grillować, bo wspólnoty tu nie ma żadnej z takim honorem i patriotyzmem.

- Dlaczego układ okrągłostołowy wciąż obowiązuje?

On funkcjonuje, ponieważ żyją jeszcze ludzie, którzy go stworzyli. Nie nastąpiła jeszcze biologiczna wymiana pokoleń. Ci, którzy tworzyli układ, zagwarantowali sobie pełną kontrolę nad najważniejszymi instrumentami sprawowania kontroli. Zatrzymali kontrolę nad bankami, systemem finansów w Polsce, uwłaszczyli się na najcenniejszych gałęziach gospodarki, inne udało im się zniszczyć. Potrafili - o czym nie wolno zapominać - zapewnić gładkie przejście siłom odpowiedzialnym bezpośrednio za PRLowskie zbrodnie do III RP. Jedyną, krótkotrwałą i ostatecznie nieudaną, próbą przecięcia tego problemu było chwilowe rozwiązanie WSI w okresie rządów Prezydenta Kaczyńskiego. Dziś jednak widać, że to ludzie tamtych struktur, którzy dzielili się majątkiem, rolami, obszarami kontroli rzeczywistości III RP nadal ten obszar kontrolują.

- Gdzie szukać nadziei na zniwelowanie negatywnych skutków układu zawartego na początku III RP? Trzeba czekać na śmierć ludzi uwikłanych?

Trzeba uporczywie przywracać znaczenie elementarnym pojęciom. Pojęciom takim, jak dobro i zło, odpowiedzialność za ból zadany choćby pojedynczemu człowiekowi, a tym bardziej milionom osób. Powinniśmy umieć nazywać zbrodnie zbrodnią, złodziejstwo złodziejstwem, manipulację manipulację. Musimy uporczywie próbować przypominać, docierać do ludzi, mimo blokowania najsilniejszych kanałów komunikacji z opinią publiczną. Musimy działać, jak potrafimy. Nie możemy dać sobie wmówić, że honor leży po stronie tych, którzy umieli dogadać się po dokonanej zbrodni. Nie możemy udawać, że komunizm, stan wojenny to był jakiś spektakt, po którym bohaterowie wstają, otrzepują ubrania i mówią: “Nic się nie stało”. Ktoś zginął na prawdę, ktoś naprawdę strzelał do tych, którzy zginęli. Tego nie wolno nam zapomnieć.

Całość za :

http://wpolityce.pl/wydarzenia/31437-nasz-wywiad-prof-nowak-sitwa-pomogla-ludziom-odpowiedzialnym-za-smierc-wielu-osob-i-zniweczenie-nadziei-uniknac-odpowiedzialnosci

Brak głosów