Rozkwit #3rp Kolejnictwo

Obrazek użytkownika wilre
Notka

pawellenu74 —

Po kilkunastu latach przerwy, miałem okazję być w ub. sobotę 20 lipca,
-   w Krynicy - Zdroju.
I patrząc tam na dworzec „zabity dechami”, bez czynnej poczekalni, kas biletowych, bez biletomatu, z kartką na drzwiach dworca WC czynne od 10 do 14, mogę powiedzieć - upadek, cień dawnego kurortu. Żeby było jeszcze ciekawiej kolejka na Górę Parkową PKL - nie jeździ i nie zarabia na siebie w środku sezonu letniego !
W okolicach dworca hula wiatr, kompletne odludzie. Z przewoźników autobusowych ostał się Szwagropol jeszcze i parę innych lokalnych busiarzy. Na tabliczce rj. wisi informacja „informujemy że z dniem 1. lipca 2019 Lubelskie linie autobusowe, zawieszają połączenie do Krynicy- Zdroju”.
Smutny obraz (nie)dostępności komunikacyjnej, minimalizm połączeń. Dobrze że Koleje Małopolskie chociaż zdecydowały się użyczyć nowego „impulsa” i realizują codziennie wahadłowy kurs Kraków Główny - Krynica Zdrój. Długo jedzie się ale za to niedrogo i komfortowo.

________________________________

PS

Województwo małopolskie nie planuje wznowienia połączeń kolejowych przez  j e d y n e  kolejowe przejście graniczne w tym województwie, czyli Muszyna – Plaveč. Przedstawiciele urzędu marszałkowskiego tłumaczą, że powodem jest brak popytu i nikłe perspektywy jego wzrostu.

Dokładnie dwa lata temu na portalu „Transport-Publiczny.pl” Kasper Fiszer przedstawił historię regresu oferty połączeń kolejowych przez przejście graniczne Muszyna – Pławiec. Minęły dwa lata od publikacji artykułu i niestety w tej kwestii – po obu stronach granicy – nie zmieniło się nic. Kilkukrotnie na naszych łamach wskazywaliśmy na problem bardzo ograniczonej oferty połączeń autobusowych i kolejowych pomiędzy Polską a Słowacją. Obecnie funkcjonuje tylko kilka pociągów i autobusów dalekobieżnych, a składy kolei regionalnych kursują jedynie na trasie ze Zwardonia do Żyliny i sezonowo z Rzeszowa do Medzilaborzec. A jakie są perspektywy powrotu pociągów międzynarodowych w Dolinie Popradu?

Z Nowego Sącza nad Morze Czarne

Przez przejście graniczne Muszyna – Pławiec (słow. Plaveč) regionalne pociągi pasażerskie nie kursują już od 2010, a dalekobieżne od końca wakacji w 2009 roku. Przez to małopolskie „okno na świat” można było dostać się bezpośrednimi pociągami PKP m.in. do Budapesztu (np. EC „Bem”), Bukaresztu, Koszyc, a nawet Warny i Sofii. Obecnie do Muszyny kursują pociągi Przewozów Regionalnych i Kolei Małopolskich z Krynicy-Zdroju, Nowego Sącza, Tarnowa i Krakowa oraz PKP Intercity z Warszawy (TLK „Malinowski”) i Gdyni (TLK „Karpaty”).

BEZkomentarza...

______________________________

pps

KOLEJE.  Powojenny bilans

( )

Po  1989

Przemiany ustroju społeczno-gospodarczego w Polsce po 1989 roku i związany z nimi szybki spadek liczby przewozów kolejowych, wywołany m.in. likwidacją wielu przedsiębiorstw państwowych, które stanowiły największą klientelę PKP, spowodowały przeorganizowanie i restrukturyzację największego w kraju przewoźnika. Pomysłem na kolej w Polsce miało być przekształcenie firmy państwowej w spółkę. Czy był to pomysł dobry? Ocena należy do klientów.

 

Na sieci PKP wprowadzane były kolejne stałe ograniczenia prędkości i zmniejszanie dopuszczalnych nacisków osi na tor. Po 1990 roku zaprzestano inwestowania w infrastrukturę – za wyjątkiem prac odtworzeniowych. Polska sieć kolejowa skróciła się z 23 do 19 tysięcy kilometrów, z których 11 938 kilometrów było zelektryfikowanych (co dawało 7. miejsce w świecie, po Rosji, Niemczech, Francji, Japonii, Indiach i Chinach). Samoczynna blokada liniowa była zamontowana na ponad 2,6 tysiąca kilometrów linii, a na 14,3 tysiąca kilometrów linii stosowano blokadę półsamoczynną. Dziś na PKP ponad 50% lokomotyw to elektrowozy, wykonujące 87% pracy pociągowej w przewozach towarowych i podobną wartość w przewozach pasażerskich.

 

W 1991 roku zmieniona została ustawa z 1989 roku, która przekształciła PKP w spółkę o statusie przedsiębiorstwa państwowego. Z PKP wydzielono zakłady zaplecza technicznego, które utworzyły samodzielne przedsiębiorstwa. Zlikwidowano rejony przewozów kolejowych, a na ich miejsce powołano 102 stacje rejonowe. W strukturze organizacyjnej PKP utworzono piony sprzedaży usług pasażerskich i towarowych. Powołano agencje celne i eksploatacyjne.

 

 

Zmniejszenie się liczby pasażerów korzystających z usług PKP powodowało zawieszanie przewozu osób na odcinkach linii drugorzędnych i wąskotorowych. Skutkiem powolnego zamierania ruchu towarowego na tych liniach było całkowite wstrzymywanie ruchu i w efekcie zamknięcie linii, co najczęściej oznaczało ich fizyczną likwidację. Działo się tak przede wszystkim w Polsce zachodniej i północno-zachodniej, tzn. tam, gdzie do tej pory sieć była najgęstsza. Jeśli w połowie lat 80. ubiegłego wieku przewozów pasażerskich nie prowadzono na około 13% eksploatowanych linii, to obecnie wskaźnik ten przekroczył 25%. Oto skala zapaści.

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)