Piloci mogli zostać wprowadzeni w błąd

Obrazek użytkownika Kuki
Artykuł

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100420&typ=po&id=po22.txt

czyli lądowali "na pewniaka" i po wyjściu z niskich chmur nie zdołali poderwać maszyny. było już za późno.

coś takiego napisałem 12-tego
http://niepoprawni.pl/blog/1/jeszcze-polska-nie-zginela#comment-62442

Brak głosów

Komentarze

Pierwsze zahaczenie o drzewa nastąpiło 1,5 km przed początkiem pasa. Według przyjętych procedur lądowania samolot powinien w odległości 1 km lecieć na wysokości co najmniej 60 m podał ekspert lotniczy M. Fiszer w Angorze (dostęp płatny).
Poza tym kto powiedział że mapa 3D znajdująca się w urządzeniu wiernie odtwarzała położenie lotniska i wysokość terenu w strefie dolotu. Rosjanie mogli celowo sfałszować mapy w okolicy lotniska aby utrudnić atak rakietowy. Normalnie samoloty nie posługują się systemem GPS do lądowania.
Pozdrawiam, Bacz

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam. Bacz

#405546

produkacja absurdalnych teorii spiskowych idzie pełną parą.
coraz więcej dezinformacji, także w tym dzienniku.
dziennikarzy jeszcze można zrozumieć, ale fachowców nie.
nie ma map tego rejonu do ww urządzenia.

Vote up!
0
Vote down!
0
#405552