Dlaczego chrześcijaństwo jest religią prawdziwą?

Obrazek użytkownika Anonymous
Notka

Nie ma naukowych argumentów za istnieniem Boga. Nie ma też naukowych dowodów, że On nie istnieje. Wiara jest łaską.

„Wiara z jednej strony jest całkowitym poddaniem się człowieka Bogu, który daje mu siebie w Jezusie Chrystusie. Ale z drugiej strony ta sama wiara nie jest nieświadomością, klęską rozumu, ucieczką w nieracjonalność, niezdolnością ustalenia ludzkich motywów wyboru wierzącego. Przed wierzeniem, i dla wierzenia, trzeba rozumieć i wiedzieć. A nawet, w swoim źródle, wiara jest aktem inteligencji: oznajmia wybór dla Chrystusa, ale także jasność. Człowiek, który się angażuje dla Chrystusa, musi mieć silne racje, by to uczynić. Nie wszyscy wierzący potrafią tak usprawiedliwić, w spójny sposób, swój wybór. Oto więc zadanie teologa, "apologety", jako sługi Chrystusa i braci - pokazać, że wybór wiary ma sens, że jest "rozsądny". Jest jasne, że to badanie teologiczne nie zmusza do wiary, lecz czyni ją tylko możliwą, uzasadnia ją: przedstawiając wiarę jako możliwą, czyni się wybór Ewangelii racjonalnym, ale przez to nie narzuca się go". /Rene Latourell w: V. Messori „Pytania o chrześcijaństwo”/

Co najmniej od biblisty Rene Latourella bezsporne jest, że chrześcijaństwo odróżnia się od każdego innego orędzia religijnego swoją "historycznością". Ewangelie są powiązane z historią. Orędzie wiary opiera się na prawdziwej historii Chrystusa. Potwierdzają to badania literackie, historyczne, filozoficzne, socjologiczne, psychologiczne, teologiczne.

O oryginalności orędzia Chrystusa świadczy jednak przede wszystkim tzw. kryterium nieciągłości. Antropolog kultury Ida Magli (z państwowego Uniwersytetu w Rzymie) jednoznacznie wywodzi: Chrystus nie mógł być "wymyślony" przez chrześcijan. Czynił i mówił rzeczy absolutnie niewytłumaczalne, absolutnie sprzeczne z kulturą swoich czasów. Siła jego orędzia była skierowana do jednostki, do osoby, gdy kultura żydowska zawsze była zwrócona do grupy, wspólnoty. Tak samo zresztą było w innych starożytnych kulturach religijnych. Nigdzie w nich nie mówiono, że cały człowiek, z umysłem, sercem, ciałem, duszą jest wezwany do miłości. Chrystus obalił tabu szabatu - więź człowieka z Bogiem ma być codzienna, nie tylko świąteczna, podporządkowana drobiazgowemu prawu sakralnemu. Odrzucił żydowską obsesję na punkcie czystości legalnej, zastępując ją czystością wewnętrzną (jedyna rzeczywistość, która zanieczyszcza człowieka, to ta, która wychodzi z niego). Chrystus zrównał kobiety z mężczyznami (chwalił Marię, siostrę Łazarza).

Ida Magli podkreśla dobitnie: orędzie Chrystusa było i jest nadzwyczajne, kwestionuje każdą kulturę. Nigdy nie było i nie będzie w historii takiego wyzwoliciela, jak Chrystus. W jego czasach, wszyscy byli przeciwko niemu. On nie był geniuszem, zrodzonym w okresie ewangelicznym na bazie tamtej kultury. On był poza kulturą ówczesną i każdą inną.

Nie da się tego ująć obrazowo inaczej, niż w ten sposób, że przyszedł do nas prosto z Nieba.

/na podstawie: Vittorio Messori „Pytania o chrześcijaństwo”/

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)

Komentarze

Książka dziennikarza V. Messoriego mimo upływu 25 lat od jej napisania zachowała aktualność do dzisiaj. Kto chce szukać odpowiedzi na pytanie o „naukowe argumenty” przemawiające za wiarą, powinien ją przeczytać. Jest dostępna w internecie - ]]>tutaj]]>.
 
 
 
A w poniższym filmie s. Michaela Pawlik w wielkim skrócie wyjaśnia, dlaczego hinduizm i buddyzm są fałszywymi koncepcjami religino-filozoficznymi, których nie może akceptować katolik.
 
 
 
 
 
 
Vote up!
1
Vote down!
0
#1471630